A tutaj, sposób o wiele lepszy od głodzenia się, kliknij w: http://tiny.pl/hjsmm
(niestety, już nieaktywny szkoda, bo przedstawiał panie ostro pedałujące na rowerkach, by naładować poprzez dynama, urządzenie wyświetlajace panów robiących streeptease )
No probusie!!!te z prawej są bardziej estetyczne i milsze dla oka.pozdr koszmarek
OdpowiedzUsuńDzięki! Również pozdrawiam!
UsuńA fe
UsuńWszystko powinno być z umiarem , chyba,że to oznaka raczej choroby, bardzo szybkiej przemiany materii , mam w rodzinie taki przypadek towarzyszący głód bez przerwy, co też jest problemem szczególnie w pracy.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo chudy ale zasłaniam to warstewką tłuszczu. Oczywiście żartuję.
UsuńDzięki za komentarz! Pozdrawiam!
No właśnie! Nie zawsze to, że jest się chudym oznacza to że ktoś się odchudzał. Ja jestem chuda, jedyne o czym marzę to przytyć! Mam dość tych wszystkich ludzi krytykujących chudość. Czy zastanowiliście się kiedyś, co czuje ta druga osoba nie posiadająca przyzwoicie pełnych kształtów??
OdpowiedzUsuńZnam osoby z niedowagą oraz z nadwagą i jednakowo je cenię. Faktem jednak jest że osób które chciałyby schudnąć jest o wiele więcej od tych które chciałyby przytyć. Nie tylko panie ale i panowie z "mięśniem piwnym". Zasmuca fakt że młode dziewczyny często czynią sobie krzywdę przez głodzenie się. Może dlatego że chcą mieć figury modelek. Myślę że najlepiej akceptować a nawet polubić siebie takim jakim się jest i nie martwić się chudością. Może to objaw wspaniałej przemiany materii. Przy świątecznym stole też niemało kalorii trafia do organizmu a nie każdy potrafi je spalić. Uszy do góry! Pozdrawiam!
UsuńPS. Są też dziewczyny uprawiające sport. Przeważnie szczuplutkie. I nic dziwnego.
UsuńPROBCIO JAK ZWYKLE DOWCIPNY. CAŁUSKI!
OdpowiedzUsuńDANA
Dzięki! Wzajemnie!
Usuńzupełnie nie wiem czemu, Twój artykuł bardziej zmotywował mnie do zrzucenia tych 10 kg, niz wszystkie inne "motywujące". Próbuję już dziś :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Pozdrawiam!
UsuńPoczucia humoru to ci nie brak. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńWanda
Wczoraj weszłam na wagę, żeby sprawdzić swoje BMI. Wyszło, że jestem za niska ;) Pozdrowienia dla wszystkich "za niskich"!
OdpowiedzUsuńhttp://clevera.blox.pl/2018/07/Kiedy-jedzenie-wymaga-odwagi-8211-Harriet-Brown.html
OdpowiedzUsuńZamieszczam film o odchudzaniu się modelek. Pozdrawiam
Dzięki! Szkoda, że po tych kilku latach już nie można obejrzeć. Pozdrawiam!
UsuńŚwietnie prowadzisz ten swój blog, dowcip Twój doceniają! Barbara.
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki! Pozdrawiam!
Usuń