sobota, 27 kwietnia 2013

Człowiek - orkiestra




To ostrzeżenie chyba było, ale lepiej dmuchać na zimne niż ...

Kolejne ostrzeżenie 
W internecie krąży anons do znajomych i kontaktów rodzinnych!
W najbliższych dniach uwaga: nie otwierać żadnych wiadomości zawierającej załącznik o nazwie pliku: "Aktualizacja Windows Live", niezależnie od tego, kto wysyła. Jest to wirus, który spala cały dysk. Ten wirus pochodzi od znanej osoby, która ma listę adresów. Dlatego należy wysłać tę wiadomość do wszystkich swoich kontaktów. Jeśli otrzymasz wiadomość z załącznikiem "Windows Live Update", nawet jeśli wysłany przez znajomego, nie otwarte, natychmiast wyłącz komputer. Jest to najgorszy wirus
ogłoszony przez CNN, i został sklasyfikowany przez Microsoft jako najbardziej destrukcyjnych wirusów w historii. Wirus ten został odkryty przez McAfee wczoraj. Nie ma możliwości naprawy tego typu wirusa. On po prostu niszczy Sektor Zero z dysku twardego. Pamiętaj: jeśli wyślesz te informacje do kontaktów będzie chronić nas wszystkich...

wtorek, 16 kwietnia 2013

piątek, 12 kwietnia 2013

On i ona. Uśmiechnij się!

Prawdziwa historia
     Pewna kobieta, krótko po rozwodzie, spędziła pierwszy dzień smutna, pakując swoje rzeczy do pudeł i walizek, a meble do
wielkich skrzyń.
Drugiego dnia przyszli i zabrali jej rzeczy i meble.
    Trzeciego dnia usiadła na podłodze pustej jadalni, włączyła spokojną muzykę, zapaliła dwie świece, postawiła półmisek z dwoma kilogramami krewetek, talerz kawioru i butelkę zimnego białego wina i przystąpiła do konsumpcji.
    Gdy skończyła jeść, w każdym pokoju rozmontowała pręty karniszy,
pozdejmowała z końcówek zatyczki i do środka włożyła połowę krewetek i sporą porcję kawioru, po czym ponownie umieściła zatyczki na końcach karniszy. Potem zrezygnowana cicho wyszła i pojechała do swojego nowego lokum.
    Gdy mąż wrócił do domu, wprowadził się z nowymi meblami i z nową dziewczyną. Przez pierwsze dni wszystko było idealne. Jednak z czasem dom zaczął śmierdzieć.
Próbowali wszystkiego! Wyczyścili, wyszorowali i przewietrzyli cały dom.
    W każdym kącie powiesili odświeżacze powietrza. Zużyli setki puszek sprayów odświeżających. Wymienili wszystkie drogie dywany. Nic nie działało. Nikt nie przychodził do nich w odwiedziny, robotnicy nie chcieli pracować w domu, nawet służąca się zwolniła.
    W końcu były mąż kobiety i jego dziewczyna zdesperowani musieli się wyprowadzić. Po miesiącu nadal nie mogli znaleźć nikogo, kto zechciałby kupić cuchnący dom. Sprzedawcy nie chcieli nawet
odbierać ich telefonów. Zdecydowali się wydać ogromną sumę pieniędzy i kupić nowy dom.
    Eks-małżonka zadzwoniła do mężczyzny w sprawach rozwodu i zapytała go, co słychać. Odpowiedział, że dobrze, że sprzedaje dom, ale nie wyjaśniając jej prawdziwej przyczyny.
Wysłuchała go ze spokojem i powiedziała, że bardzo tęskni za domem, i że porozmawia z prawnikami, aby uporządkować sprawy w papierach w taki sposób, by odzyskać dom.
    Mężczyzna, sądząc, że jego eks nie ma najmniejszego pojęcia o smrodzie, zgodził się odstąpić jej dom za jedną dziesiątą rzeczywistej ceny, o ile ona podpisze umowę tego samego dnia. Przystała na to i w ciągu godziny dostała od niego papiery do podpisania.
    Tydzień później mężczyzna i jego dziewczyna stali w drzwiach starego domu, patrząc z uśmiechem, jak pakowano ich meble i wsadzano na ciężarówkę, by zabrać je do nowego domu...
...łącznie z karniszami.
                    
Mądrość życiowa Bacy- Przykro mi, baco, ale macie raka.
Baca zasępił się, pomyślał, podrapał po głowie i pyta:
- Doktorze, a nie możecie mi napisać, że mam ejds?
- AIDS..? No, ale dlaczego Baco? - pyta zdziwiony doktor
- Ano, po pirse, to bede pirsy ze wsi co ma ejds, po wtłóre, to bede mioł
pewność, ze po mojej śmirci mojej baby zaden nie rusy, a po tsecie,to
chciołbyk zobacyć mordy tych, co juz jom rusali..


  W biurze pyta kolega kolegi:
- Co wycinasz z gazety?
- Notatkę o tym, jak mąż zamordował żonę, bo mu stale przeszukiwała kieszenie.
- I co masz zamiar zrobić z tym wycinkiem?
- Schowam do kieszeni!

 Coś ty najlepszego zrobił! - wita żona męża, wracającego z pracy.
- Gosposia złożyła wymówienie, bo podobno ordynarnie nawymyślałeś jej przez telefon.
- A to nie byłaś ty?! 

- Czemu tak krzyczałeś w nocy?
- Miałem straszny sen. Śniło mi się, że muszę się ożenić!
- Z kim?
- Znów z tobą! 

Mąż idzie do seksuologa, ponieważ ma problem. Seksuolog pyta się kiedy ostatni raz uprawiał seks. Mąż nie pamiętał więc zadzwonił do żony:
 - Kochanie kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks?
 - A kto mówi? 

Przychodzi para do knajpki i zostawia płaszcze w szatni.
Szatniarz pyta:
- Na jeden numerek?
- Nie, na kawę. - odpowiada facet. 

Kobieta to słaba płeć.
Dopóki jej porządnie nie wnerwisz!

A one do karmienia gotowe !
Wraca pijany mąż późną nocą do domu. Otwiera drzwi, widzi, stoi żona z wałkiem i teściowa z patelnią. Mąż mówi:
- Idźcie spać, baby, nie jestem głodny! 

U lekarza;
-Ma pan zgagę ?
- Nie, jestem kawalerem.

Kobiety są bardzo przewrotne.
Nieraz te nam się podobają, nieraz inne.

Wydawało się Kowalskiemu, że nie ma nic lepszego niż w Prima Aprilis wysłać żonie SMS-a: "Wiem, że masz romans". Myślał, że to zabawne dopóki nie usłyszał w słuchawce jej szlochającego głosu: 
- Chciałam Ci powiedzieć od kilku miesięcy, ale nie wiedziałam jak...

Pij, będziesz łatwiejszy !
Restauracja.
Mężczyzna przy stoliku odzywa się do kobiety:
- Wiesz, na tym zdjęciu w Naszej Klasie to jednak jakoś inaczej wyglądałaś...
- Nie przejmuj się błahostkami, Ireneuszu. Pij, pij... 

Z winy taty cukierka niet!
Rabinowicz dzwoni do drzwi. Otwiera pięcioletni chłopak.
- Icek, mama w domu?
- Tak, w domu.
- Masz tu cukierka. A tata w domu?
- Tak, w domu.
- To oddawaj cukierka. 

Kobieta w ramach równouprawnienia może robić co zechce.
Byle było smaczne. 

Nie jest dobrze. Znowu podpadłem żonie. Wczoraj przyszła do baru, w którym piłem, a ja zapytałem ją,czy da mi swój numer telefonu. 

Pannę młodą przebierają w suknię ślubną. Pan młody do kolegów:
- Założę się, że jest jeszcze dziewicą.
Panna młoda:
- Franek! Jeszcze ślubu nie wzięliśmy, a ty już pieniądze w błoto wyrzucasz!

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Nie daj się nabrać oszustom!

GDY Dostaniesz taki komunikat:

UWAGA !!!
Numer "na Tepsę" Dzwoni do Ciebie człowiek i podaje się za pracownika
Telekomunikacji Polskiej SA. Informuje Cię o tym, że właśnie wymieniono: skrzynkę kablową,
rozdzielczą lub cokolwiek innego. W związku z powyższym monterzy TPSA testują połączenia i proszą o potwierdzanie ich poprawnego funkcjonowania poprzez naciśnięcie

klawiszy: 9, 9#, 09, 09#, 90,90# Nie naciskaj! Niczego nie potwierdzaj!
?
Jeżeli to zrobisz . jesteś. przekierowany na sex linię (NA TWÓJ koszt oczywiście) do Wielkiej Brytanii przez pół świata na Pacyfiku (Wyspa Niua w tym procederze króluje!!) i nawet jeżeli natychmiast
rzucisz słuchawkę na widełki . NIC CI TO NIE DA!!! . połączenie nie skończy się przed upływem 5
min. Podoba Ci się? Koszt .
około 1500 zł.
?Jeżeli ktokolwiek do Ciebie zadzwoni i powie, że coś wygrałeś rzuć natychmiast słuchawkę i niczego nie naciskaj! żadnych cyfr, gwiazdek lub krzyżyków.
Jeżeli zadzwoni do Ciebie ktoś, kogo nie znasz nieważne czy będzie to firma, czy osoba prywatna i poprosi Cię o oddzwonienie w dowolnym czasie...
NIE RÓB TEGO! . nie znasz osobiście . nie oddzwaniasz bo może Cię to kosztować 320 zł za samo połączenie! Pamiętaj, że oszuści bardzo często podszywają się pod różnego typu instytucje lub wydziały spółdzielni mieszkaniowych.
?Jak administracja lub inna instytucja będzie miała do Ciebie sprawę to wyśle Ci pismo!
?A teraz: Jak się bronić?
1. Myśleć i nic na hurra.. Niczego nie naciskać i niczego nie potwierdzać.
?
2. Zadzwonić do swojego operatora np. TP SA  i zażądać zablokowania wszystkich numerów komercyjnych: 0-700...,0-300..., 0-400..., jak i możliwości przekierowania na nie.

?
3. Zablokować wszystkie numery: międzymiastowe, międzynarodowe i komórkowe. Każdy operator ma obowiązek udostępnić Ci kod aktywujący takie połączenia i drugi kod dezaktywujący takie połączenia.

?
Nie ma innego wyjścia! Dostaniesz od operatora dwa osobiste hasła i nikomu ich nie pokazuj.

Pamiętaj! Zapisz datę i godzinę połączenia się z operatorem w celu zablokowania powyższych numerów. Zapisz imię i nazwisko osoby przyjmującej zgłoszenie. Zapisz numer?? zgłoszenia. Potem żądaj od operatora pisemnego potwierdzenia faktu, że zgłaszane przez Ciebie zadania zostały zrealizowane.
?
Jak to będziesz miał na piśmie, to jakby co wygrasz w każdym sądzie. To jest wiadomość, którą przekazał pracownik działu reklamacji w TPsie! Jeśli zadzwoni jakiś gość, że wygrałeś coś w konkursie (przeważnie ekskluzywną wycieczkę) i w dodatku poprosi o naciśnięcie klawisza 9, żeby potwierdzić wiadomość, i jeśli to zrobisz, to jesteś. załatwiony na cacy- łączność z tą linią kosztuje 20funtów za minutę, ponieważ rozmowa przekierowana jest przez Kajmany do sex linii w Anglii.

?
Nawet jak natychmiast rzucisz słuchawkę na widełki, to dużo nie da, bo rozłączy Cię za 5 minut.

Ale jeśli dasz zrobić się w balona i dasz im swoje dane, to możesz już strzelić sobie w łeb, bo po następnych dwóch minutach dostaniesz potwierdzenie, że oczywiście nic nie wygrałeś. Koszt takiej rozmowy to około 260 funtów. Jedyne, co można zrobić, to natychmiast po odebraniu takiej rozmowy rozłączyć się. I to jak najszybciej. Jeszcze jedno.
Może zadzwonić ktoś podający się za technika TP SA i poprosić o potwierdzenie numeru telefonu poprzez naciśnięcie klawisza 9.? Efekt jak powyżej. Problem dotyczy też komórkowców.
Nigdy nie należy naciskać 9, lub 9,0,#, lub 0,9,#
w tych kombinacjach.
Przeważnie numer dzwoniący to: 07090203840. Numer może się różnić ostatnimi 4 cyframi. Pojawia się na początku jako nieodebrane. Nie oddzwaniać na ten numer, bo połączenie kosztuje 320 zł/min .sex linia w Australii. Ponieważ w Anglii ten proceder jest już nielegalny, to farmazony tego typu przeniosły się do Polski. Tak więc nie gadać z kim., kto wciska Ci kit, że coś wygrałeś...
Proszę o rozpowszechnienie tej informacji wśród swoich znajomych!
 

czwartek, 4 kwietnia 2013

Polityka według Jasia

Jaś pyta ojca:
 - Tato, co to jest POLITYKA?
 Ojciec odpowiada:
 - Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ, Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM, nasz pokojówka jest KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ! Zrozumiałeś synku? 
     Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać. W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju. Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni.
     Rano ojciec pyta go:
 - Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA??
 - TAK!!! - odpowiada syn. - KAPITALIZM wykorzystuje KLASĘ ROBOTNICZĄ, ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi, LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gó***e!!! TO JEST POLITYKA!!!