Pan Morawiecki, były doradca D. Tuska raczy opluwać swojego byłego szefa. Raczy nie wspomnieć swoich słów, co mają robić Polacy za miskę ryżu. Raczy nie mówić o okradaniu (podatkiem) dzieci które są śmiertelnie chore i ich zrozpaczeni rodzice proszą o wsparcie pieniężne, np. poprzez SięPomaga, na drogie operacje za granicą. Nie dość, że łamany jest art. 68 Konstytucji dot. zapewnienia opieki medycznej, to jeszcze część zebranych pieniędzy zabiera ten "rząd"! Także pani Maląg nie wspomina o tym. A dzieci nie spytały!
I jeszcze jedno: nawet politycy PiS przyznają, że "800 +" ma być za pożyczone pieniądze. Niby w ramach budżetu. https://fb.watch/luXT9w0p_T/ Czyli jak?