Jeśli nie pójdziesz, to i tak ktoś zostanie wybrany. Niekoniecznie najlepszy. Najwyższy czas, żeby Polska była dobrze rządzona.Czas, żeby wybrać dobry parlament a skończyć z paplamentem. Nie leń się w dniu wyborów. Nie pozwalaj, by inni decydowali za Ciebie.
JAK TYLKO WYGRAMY WYBORY TO DOBIERZEMY CI SIĘ DO D..Y CWANIAKU!
OdpowiedzUsuńDobierajcie się sobie nawzajem skoro lubicie "ten sport". Ja do tego nie nadaję się bo jestem hetero. Radzę jednak spróbować z dziewczyną. Jest wspaniale!
OdpowiedzUsuńPS.
O wygraniu wyborów nawet nie macie co marzyć w najlepszych snach. Polacy nie zdurnieją na tyle żeby Was samych puścić do głosowania.
Miłego dnia!
No coz, Probusie. Masz teraz naoczny przyklad, dlaczego nie wierze, aby jakakolwiek partia chciala koalicji z PiS, nawet Napieralski tak naiwny nie jest, a Blide przypomnieliby mu starsi koledzy w SLD.
OdpowiedzUsuńKfiatushek777
A TY POMÓŻ CZERWONEJ HOŁOCIE - GŁOSUJ NA BEZROBOCIE!!!
OdpowiedzUsuńhttp://wiadomosci.onet.pl/swiat/hiszpania-bezrobocie-wzroslo-do-ponad-21,1,4257904,wiadomosc.html
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/klopoty-socjalistow-zmiana-wladzy-w-hiszpanii,1,4868175,wiadomosc.html
Witaj Kfiatushku! PiS nie ma zdolności koalicyjnej ale zawsze bliżej im do PO niż do kogokolwiek. Pan poseł Gowin byłby zachwycony. Może nie tylko on. Życie uczy pokory. Może się dogadają. Zobaczymy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i pozdrawiam!
Szanowny autorze komentarza z 13.01!
OdpowiedzUsuńZapomniałeś dodać o biciu murzynów. Problemy z percepcją? Może lepiej coś na temat a nie o Hiszpanii?
Probusie! swoim postami na forum i blogu lobbujesz głównie na rzecz PiS!- notorycznie krytykujesz premiera a śladowo panów Kaczyńskiego i Palikota- nie pomożesz SLD bo samo się pogrążyło- zmarnowali kampanię- ryczący nie wiadomo co metalowiec, wybawiciel kickbokser i obnażane piersi wybawionej! i laska stylizowana na Sharon Stone i "Nagi instynkt"!-SLD pada pod przywództwem p. Napieralskiego a krytykując głównie PO niezorientownych kierujesz do głosowania na PiS! - przemyśl to!
OdpowiedzUsuńO panu premierze piszę przecież prawdę, podobnie jak i jego adwersarzach politycznych. O nich także pisałem. Sympatycy PiS zarzucali mi że popieram właśnie PO. Często w niewybredny sposób. Pisałem też o panu Palikocie (nietrudno sprawdzić), oczywiście mniej bo ta efemeryda polityczna pojawiła się niedawno jako partia pretendująca do władzy. Zresztą, mamy już ciszę wyborcza i na razie nic nie napiszę.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i pozdrawiam!