No cóż, zawsze byli tacy, którym woda sodowa porządnie odbijała. Ostatnie czasy, bardzo się w tej dziedzinie nasiliły. Oczywiście, nie wszystkim, bo także od zawsze byli tacy, którzy w tej dziedzinie życia są bardzo wstrzemięźliwi. Wszystko zależy od natury człowieka, na co nikt z nas nie ma wpływu. Pozdrawiam Cię Probusie wiosennie z promieniami słońca i życzę dobrego dnia :)
Jan Brzechwa miał rację, pisząc ten wiersz. Odbija, co niektórym /woda sodowa/ i to bardzo! Szacun Probusie!
OdpowiedzUsuńDzięki! Pozdrawiam!
UsuńWiesz, ze Brzechwa był scyzorykiem chrzczony?
UsuńCzy to ma jakieś znaczenie?Czy Brzechwa nie pisał mądrych wierszy?A może jest winien, bo dawno temu ktoś zabił Chrystusa?
UsuńFantastyczny pomysł Probusie!
OdpowiedzUsuńTo nie ja. To mistrz Brzechwa. Pozdrawiam!
UsuńNo cóż, zawsze byli tacy, którym woda sodowa porządnie odbijała. Ostatnie czasy, bardzo się w tej dziedzinie nasiliły. Oczywiście, nie wszystkim, bo także od zawsze byli tacy, którzy w tej dziedzinie życia są bardzo wstrzemięźliwi. Wszystko zależy od natury człowieka, na co nikt z nas nie ma wpływu. Pozdrawiam Cię Probusie wiosennie z promieniami słońca i życzę dobrego dnia :)
OdpowiedzUsuńDzięki i wzajemnie! Serdecznośći!
UsuńŚwietny wiersz Brzechwy i do teraz na czasie. Szkoda jednak, że obecnie tacy ludzie robią szkodę całej Polsce. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki! Pozdrawiam!
UsuńDawnymi czasy byli tacy, którym odbijała woda sodowa. W obecnych, to nagminność.
OdpowiedzUsuńWiersz Jana Brzechwy, jest ponadczasowy. Serdeczności Probusie :)
Dzięki! Pozdrawiam Cię Pasjonatko!
Usuń