Bardzo ciekawe jest także uzasadnienie zaproponowanych zmian.
„Projekt zmian przepisów Regulaminu Sejmu RP ma na celu wzmocnienie autorytetu Parlamentu i jego funkcji kontrolnych, poprawę jakości procesu legislacyjnego oraz zwiększenie praw opozycji parlamentarnej zgodnie z dobrymi wzorcami państw europejskich o długiej tradycji demokratycznej" – czytamy w opublikowanym za stronach sejmowych tekstu projektu ustawy.
Można to skwitować tylko jednym zdaniem: uważajmy, by od nadmiaru wolności nie poprzewracało się nam, mówiąc kolokwialnie, w głowach.
Likwidacja "zamrażarki"
Zamiast tzw. zamrażarki sejmowej, pomysł na nowy regulamin Sejmu przewiduje wprowadzenie prostej zasady całościowego odrzucania projektów opozycji. Będzie to działało tak: "Art. 34 ust.8 - Projekty, co do których istnieje wątpliwość, czy nie są sprzeczne z prawem, w tym z prawem Unii Europejskiej lub podstawowymi zasadami techniki prawodawczej, Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, może skierować celem wyrażenia opinii do Komisji Ustawodawczej. Komisja może większością 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy członków Komisji zaopiniować projekt jako niedopuszczalny. Projektowi zaopiniowanemu jako niedopuszczalny Marszałek Sejmu może nie nadać dalszego biegu."
Głośne manifestacje pod Sejmem
0:36 / 1:30
 WASZYM ZDANIEM
Czy demokracja w Polsce jest zagrożona przez działania PiS?
Nie
21%
Tak
79%
Liczba głosów: 5433
NASTĘPNE ARTYKUŁY: