Mija kolejna rocznica barbarzyńskiej napaści Niemiec na Polskę. Do niedawna niewiele mówiono o "nożu w plecy" wbitym Polsce przez Sowietów 17 września 1939 r. A jeszcze mniej mówi się o trzecim agresorze (chronologicznie drugim, a nawet pierwszym: ex aequo z Niemcami) - Słowacji. Tak było - Trzeci(?) agresor we wrześniu 1939r. http://probus.blogspot.com/2012/09/trzeci-agresor-we-wrzesniu-1939-r.html Niestety, nie ma tego w podręcznikach historii.
I jeszcze jedno: zanim "Schleswig-Holstein" ostrzelał Westerplatte, Wieluń już leżał w gruzach: http://niedziela.pl/artykul/92689/nd/Wojna-zaczela-sie-w-Wieluniu Nie było tam obronnych obiektów wojskowych. Zbombardowano bezbronną ludność i obiekty cywilne, w tym szpital (oznaczony czerwonym krzyżem na dachu).
http://www.1wrzesnia39.pl/39p/galeria-1/8790,Zniszczenie-Wielunia.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz