Do Polski trafiają tony śmieci m.in. z Nigerii i Australii. Ujawniono zatrważające dane
Wysypisko, zdj. ilustracyjne / Źródło: Fotolia / vchalup
W latach 2015-2017 do Polski trafiło 787 tys. ton odpadów. Tak wynika z informacji opublikowanych przez Ministerstwo Środowiska.
Okazuje się, że liczba przywożonych do Polski śmieci w tym okresie wzrosła o ponad 100 tys. ton. Z odpowiedzi resortu kierowanego przez Henryka Kowalczyka dowiadujemy się, że przez dwa lata do Polski trafiło 787 tys. ton odpadów. W 2015 roku do Polski trafiło 154 tys. odpadów, w 2016 - 256 tys. ton, w 2017 - 377,7 tys. ton.
W odpowiedzi Ministerstwa Środowiska zaznaczono, że do Polski trafiały śmieci m.in. z Niemiec, Szwecji, Wielkiej Brytanii, Włoch, Austrii, Litwy, Słowenii, a także z... Nigerii, Australii i Szwajcarii./ Źródło: WPROST.pl / @KrzysztofBrejza
Straż Graniczna zatrzymała ciężarówkę. Kierowca wiózł śmieci z Niemiec: https://www.wprost.pl/kraj/10137510/straz-graniczna-zatrzymala-ciezarowke-kierowca-wiozl-smieci-z-niemiec.htmlPS. Komuś opłaca się transportować śmieci do Polski, nawet z antypodów. Zapewne niełatwe do utylizacji, a rząd to akceptuje. Wycinka puszcz, zablokowanie budowy elektrowni wiatrowych. dalsza rozbudowa
elektrowni węglowych,
decyzja o odstąpieniu od ogólnoeuropejskiego zakazu stosowania szkodliwych dla pszczół pestycydów (https://act.greenpeace.org/page/24716/petition/1?ea.tracking.id=Fb&fbclid=IwAR2d54wbXigo0SSHLDAUOxDuWdGEIA3JZgxSdo-rBKDBZ5eGJTdUrq74US8 ), pokazują "dbałość" PiS o środowisko naturalne w Polsce. Miarą kultury człowieka jest jego stosunek do przyrody!
Polska za to płaci kary.
OdpowiedzUsuńZapewne ma to też wpływ na dotacje z UE.
UsuńA Polak za to płaci zdrowiem. Swoim i przyszłych pokoleń.
OdpowiedzUsuńSmutna prawda.
Usuń