Krzysiu!
W Dniu Twojego Święta, zechciej przyjąć jak najszczersze życzenia. Co najmniej jeszcze "stówki" w dobrym zdrowiu i nie opuszczającym Cię poczuciu humoru! Dobrego zdrówka i spełnienia wszystkich marzeń!
czwartek, 25 września 2014
niedziela, 14 września 2014
Panowie! Może lepiej z maczugami, albo kijami baseballowymi?
Skopiowane z "Onet"
Sesja Korwin-Mikkego i Wiplera z bronią. "To sprzeciw wobec bojkotu KNP w mediach"
Sesja Korwin-Mikkego i Wiplera z bronią. "To sprzeciw wobec bojkotu KNP w mediach"
Janusz Korwin-Mikke i Przemysław Wipler w nowej sesji fotograficznej. Politycy pozują z... replikami broni. Autorem zaskakujących zdjęć jest znany fotograf Jakub Szymczuk. – Pomysł zrodził się wraz z bojkotem KNP w mediach – przyznał w rozmowie z Onetem.
Poleć
111
Udostępnij
Share on facebookShare on twitterShare on emailShare on wykopMore Sharing Services
43
Skomentuj
Komentarze
820
Cały artykuł, wraz z komentarzami internautów: http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/sesja-korwin-mikkego-i-wiplera-z-bronia-to-sprzeciw-wobec-bojkotu-knp-w-mediach/v383x
piątek, 12 września 2014
Uśmiechnij się!

- Weź pan tego psa, bo to się źle skończy!
- Weź pani lepiej tego swojego jamnika – odpowiada facet – bo mój doberman zaraz go załatwi!
- Jak pan chcesz, żebyś pan nie żałował!
Za chwilę oba psy wpadają na siebie i po krótkiej chwili doberman znokautowany, a jamnik jakby nigdy nic.
- Niech mi pani sprzeda tego jamnika – prosi po chwili właściciel dobermana.
- Dobra, a za ile?
- Dam 3000 zł!
- Panie, 3000 zł kosztował krokodyl, a gdzie operacja plastyczna?
Zenek. czytając gazetę, natrafił na informację, że pewna znana modelka właśnie wyszła za mąż za boksera o niskim IQ. Przeczytawszy to, skomentował na głos:
- Jak to jest, że najwięksi kretyni żenią się z najfajniejszymi laskami!?
Na co jego żona odpowiedziała:
- Dziękuję ci, kochanie, za komplement…
Kowalska wyjechała na wakacje, ale wcześniej zostawiła mężowi karteczki z rozmaitymi wskazówkami. Jedną z nich Kowalski znalazł przypiętą do swojego najlepszego garnituru: „A dokąd to się wybierasz, łachudro?”

- Czy Pan potrzebuje ludzi do pracy?
- Nie, mam komplet, nawet o dwie osoby za dużo.
- Poważnie?
- Przykro mi, ale naprawdę mówię poważnie.
- No to, ku..a , niech mnie ktoś wreszcie obsłuży!
Mam wszystko: telewizor 50 cali, czteropiętrową willę i budzik który mi to wszystko odebrał.
W polskim szpitalu dogorywa rosyjski kombatant wojny ojczyźnianej. Przychodzi do niego rano pielęgniarka.

Siostra najpierw oburzona ale w końcu myśli sobie: "Biedny człowiek walczył na froncie, niedługo umrze trzeba by dziadkowi ulżyć przed śmiercią", i wsadza rękę pod kołdrę i miętosi worek weterana, na co oburzony dziadek:
- Ale siestra świnia, ja choczu kogiel-mogiel…
Babunia przegląda stare fotografie i z rozrzewnieniem wspomina:
- Temu dałam, temu dałam, temu dałam… A temu nie dałam… Żona za bardzo go pilnowała.
Małżeństwo zostało zaproszone na bal przebierańców, ale tego wieczór żonę rozbolała głowa i nalegała aby jej mąż poszedł sam, bo nie wypadało zrobić afrontu zapraszającym.. Długo się sprzeciwiał, ale w końcu uległ i poszedł. Żona położyła się do łóżka, jednak po godzinie obudziła się bez bólu głowy. Ponieważ nie wiedział jaki strój kupiła sobie, zdecydowała się pójść na zabawę i go poszpiegować. Szybko go tam wypatrzyła.

Było im razem wspaniale, wręcz jak nigdy dotąd. Byli anonimowi względem siebie, więc bez skrępowania spełniali swoje najbardziej ukryte marzenia erotyczne. Jednak po n-tym razie, szybko poszła do domu, żeby oczekiwać męża i zadać mu kilka pytań. Gdy już wrócił, ona się go pyta (rzecz jasna z dziką satysfakcją w głosie):
- No i jak się bawiłeś skarbie. Dużo tańczyłeś?
- Nie tańczyłem ani razu i bawiłem się kiepsko. Spotkałem moich kolegów ze studiów i całą noc graliśmy w brydża. Ale powiem ci, że facet któremu pożyczyłem kostium podobno bawił się świetnie.
Starszy facet siedział sobie w przydrożnym barku i jadł obiadek.
Do knajpy weszło trzech motocyklistów… skóry… długie pióra… mordy zakazane… jednym słowem Hells Angels… widać było, że szukają zaczepki… Pierwszy z nich przechodząc koło stolika staruszka, zgasił papierosa w jego szarlotce… drugi napluł mu do kawy… a trzeci wywalił talerz z jego obiadem do góry nogami…
Facet nie zareagował na zaczepkę… podszedł do barmanki… szybko zapłacił i ulotnił się z baru. Harleyowcy rozsiedli się i zamówili piwa. Gdy barmanka przyniosła kufle i postawiła na stole, jeden z nich zagadnął:
- Hej laska! Widziałaś tego frajera? Zmył się momentalnie, ciota nie facet!
Barmanka na to :
- Noo… kierowca też z niego kiepski…
- Czemu?
- Widziałam przed chwilą przez okno jak swoim trackiem rozjechał trzy motocykle…
Adwokat pyta swojego klienta:
- Dlaczego chce się pan rozwieść?
- Bo moja żona cały czas szwenda się po knajpach!
- Pije?
- Nie, łazi za mną!
Trzech facetów jest w szpitalu i opowiadają jak się tam znaleźli.
Pierwszy mówi:

Drugi mówi:
- Idę sobie chodnikiem, a tu jakiś dureń rzuca na mnie lodówkę.
Na to trzeci:
- Siedzę sobie spokojnie w lodówce...

- Śpisz?
- Śpię – odpowiada zaspany profesor.
- A my się k…a jeszcze uczymy!
Sąsiadka spotyka Jasia, ucznia podstawówki, wracającego ze szkoły:
- Co tam dobrego, Jasiu?
- W porządku.
- A w szkole?
- W porządku.
- A zdrowie?
- W porządku.
- Słuchaj, Jasiu, czy w twoim słowniku są jakieś inne zwroty, oprócz „w porządku”?
- Tatuś mi powiedział, że do dorosłych nie należy mówić: „od......l się!”
poniedziałek, 8 września 2014
Zapomniane zwycięstwo pod Orszą - 500 lat temu
8 września 1514 r. pod Orszą rozegrała się bitwa między wojskami litewsko-polskimi a wojskami moskiewskimi.
Trochę więcei w: http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Orsz%C4%85_%281514%29
poniedziałek, 1 września 2014
II Wojna Światowa. Wieluń był pierwszy!
Mija kolejna rocznica barbarzyńskiej napaści Niemiec na Polskę. Do niedawna niewiele mówiono o "nożu w plecy" wbitym Polsce przez Sowietów 17 września 1939 r. A jeszcze mniej mówi się o trzecim agresorze (chronologicznie drugim, a nawet pierwszym: ex aequo z Niemcami) - Słowacji. Tak było - http://tiny.pl/h4b34 Niestety, nie ma tego w podręcznikach historii.
Wystąpiły też przeciw Polsce, zbrojne formacje na Litwie i Ukrainie, dopuszczając się przy tym zbrodni na polskiej ludności.
12 wrześnie było już wiadomo (nie wszystkim), że na sojuszników Polska liczyć nie może. Stało się to dodatkową zachętą dla Stalina by wbić Polsce "nóż w plecy".
I jeszcze jedno: zanim "Schleswig-Holstein" ostrzelał Westerplatte, Wieluń już leżał w gruzach: http://vod.pl/wielun-440,127705,w.html https://www.youtube.com/watch?v=WxLwrH4SJcs Nie było tam obronnych obiektów wojskowych. Zbombardowano bezbronną ludność i obiekty cywilne, w tym szpital (oznaczony bardzo dużym, czerwonym, widocznym z daleka, krzyżem na dachu).

12 wrześnie było już wiadomo (nie wszystkim), że na sojuszników Polska liczyć nie może. Stało się to dodatkową zachętą dla Stalina by wbić Polsce "nóż w plecy".
I jeszcze jedno: zanim "Schleswig-Holstein" ostrzelał Westerplatte, Wieluń już leżał w gruzach: http://vod.pl/wielun-440,127705,w.html https://www.youtube.com/watch?v=WxLwrH4SJcs Nie było tam obronnych obiektów wojskowych. Zbombardowano bezbronną ludność i obiekty cywilne, w tym szpital (oznaczony bardzo dużym, czerwonym, widocznym z daleka, krzyżem na dachu).
Subskrybuj:
Posty (Atom)