Zapewne nie bez powodu w okresach przedwyborczych pojawiają się głosy zniechęcające do udziału w wyborach. Pisano np. na forach internetowych: "mój jeden głos nic nie znaczy", że "wszystkie partie są do niczego", "nie pomogę złodziejom zdobyć władzy", że "znów oszukają wyborców i nie spełnią obietnic", itd. itp. etc. Piszą i mówią to z własnego przekonania? Na pewno nie pójdą głosować? Niekoniecznie! Oni pójdą i wybiorą za nas. Niekoniecznie tych najlepszych.
Zasmuca też fakt, że wielu wyborców głosuje na dane ugrupowanie, nie znając jego programu wyborczego. Także, nie zważając na wywiązywanie się z obietnic przez tych którzy już rządzili.
Najwyższy czas odeslać nieudaczników na szczaw! Najwyższy czas na normalność!
PS.
Wkrótce rocznica śmierci Piotra Szczęsnego. Czy ofiara jego życia ma pójść na marne?
Tak niewiele potrzeba, a tak wiele!
Ło matko, toż to wybory wygranie jak nic.
OdpowiedzUsuńW życiu bym nie wymyśliła czego s takiego.
Miłego niedzielnego leniuchowania ☺ życzę i kombinuj dalej ...
Czas przywrócić normalność w Polsce. Miłego wieczoru!
Usuń