poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Pomnik dla pana prezesa!

      Znów pan prezes PiS raczy mówić o zamachu pod Smoleńskiem a przynajmniej sugerować jego zaistnienie: http://wiadomosci.onet.pl/katastrofa-smolenska,5099200,temat.html  Nie docierają do niego żadne racjonalne argumenty. Abstrahując od ustaleń MAK: sprawa była badana przez polskich specjalistów, "komisję Millera" i trwa jeszcze śledztwo prowadzone przez polską prokuraturę wojskową. Wszyscy wykluczają zamach, który zresztą nie miałby najmniejszego sensu. Oto przykład: http://tnij.org/n2jd   Śp.prezydent kończył kadencję i nikomu nie zagrażał:  http://tiny.pl/h1bqh 
     Wykluczają wszyscy, oprócz pana prezesa i jego poddanych z "zespołem Macierewicza". Była mowa o sztucznej mgle (http://tiny.pl/h1mg2  - specjalista uważa że, to niemożliwe) i helu (cięższym od powietrza?!). Mówiono o "bombie próżniowej" i nie wiadomo co jeszcze wymyślą. Za ocean latało Tych Dwoje, by podważać autorytet i wiarygodność państwa polskiego. PiS-owskie fantasmagorie mają też wsparcie w wypowiedziach "ekspertów" którzy w ogóle nie widzieli z bliska miejsca katastrofy ani wraku samolotu.
      Najbardziej przykre jest jednak to, że nigdy w historii Polski Polacy nie byli tak podzieleni i skłóceni jak teraz. Nawet zaborcom nie udało się zrobić tego co udało się politykom. Przykładów nienawiści dostarczają prawie codziennie ich wypowiedzi. Śp. Marszałek kazałby im kury prowadzać. Nie są wolne od tego także fora internetowe.
     I za to wszystko należy się panu prezesowi pomnik od PO. Dzięki PiS-owskiej hucpie wielu Polaków znów będzie głosować na PO nie zważając na to, że PO kiepsko rządzi. Że podwyższa podatki, okrada emerytów. Zapomną o ACTA i skandalicznej ustawie refundacyjnej, itd. itp. etc. Znów będą głosować na PO tylko po to, żeby nie dopuścić PiS do władzy. W końcu nieudacznik czy złodziej mniej groźny od podpalacza lub szaleńca. Znowu pan Tusk będzie mógł butnie powiedzieć, że nie ma z kim przegrać.
     Miałby z kim przegrać gdyby nie niska frekwencja. Ale to już inna historia, jak mawiał R. Kipling.                                          

26 komentarzy:

  1. Tusk cwany jest !! Wpędza w ślepą uliczkę zamachowców i tylko zaciera ręce. Kaczor sam mu zapewni zwycięstwo, on nic robić już nie musi. Taki przeciwnik polityczny jak Yarek to skarb !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby ci ludzie zmartwychwstali i oświadczyli że nie było zamachu to PiS i ich sympatycy i tak nie uwierzą. Oni "wiedzą lepiej" z "wielepem" na czele. Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Wal sie z twoim blogiem wiem co chcesz pisać takie POliglupy dzielą Naród

      Usuń
    3. Dokładnie tak. Już dziś Donek powinien mu stawiać pomnik i małpki.

      @ w zielonym

      Usuń
    4. A tu się mylisz prokuratura nie wykluczyła zamachu, bo śledztwo jeszcze trwa.A pomijając to czy był czy go nie było nie zauważasz, że wszystkich tych, którzy zadają pytania dotyczace Smoleńska dyskredytuje się jako szleńców pomyleńców? A jednak mimo tego redaktor TVN Rymanowski nie bał się zadawać pytań. Nie zauważasz tego, że państw polskie, rząd PO zawalił sprawę, że zrobił kardynalne błędyt, do których nie chce się przyznać, bo lepiej powiedzieć, że prezes jest szalony jak i wszyscy, którzy go popierają, jak wszyscy, którzy pytają. Nie jestem zwolennikiem PiS, ale potrafię zauważyć, że coiś jest nie tak. Więc te Twoje dywagacje chybionel.

      Usuń
  2. Kiedy Korwin-Mikke pisał lat temu kilka, że Kaczyńscy skłócą naród, to pomyślałem, że bredzi. No i stało się prędzej i pełniej niż bym sobie mógł wyobrazić.
    Kubeł

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co to jest za indywiduum Korwin-Mikke.

      Usuń
    2. Moze mi POwiesz kto sklucił nadód POcchwo? nie wiesz? to twoj Tchusk

      Usuń
  3. OD PARU TYGODNI PRZYCHODZI DO NASZEGO KIOSKU KLIENT, KUPUJE GAZETĘ, PRZEGLĄDA PIERWSZĄ STRONĘ I WRZUCA DO KOSZA, I TAK OD PARU TYGODNI ! WYDAWAŁO MI SIĘ TO DZIWNE I PYTAM CZEGO NA TEJ STRONIE SZUKA, A ON, ŻE NEKROLOGU, MÓWIĘ MU, ŻE NEKROLOGI SĄ ZAWSZE NA KOŃCU, A ON MI NA TO, ŻE TEN NA KTÓRY CZEKA, TO NA PEWNO BĘDZIE NA PIERWSZEJ STRONIE ! NA PYTANIE CZYJ TO MA BYĆ, ODPOWIEDZIAŁ, ŻE MUSZĘ SAM ZGADNĄĆ ! !

    OdpowiedzUsuń
  4. Z FORUM - ~miłośnik poezji do h.probus: Pomnik dla prezesa? Już 60 lat temu mistrz K I Gałczyński napisał wiersz na ten temat:

    "Dyrektor i pomnik"

    Pewien Osioł, co myślał o sobie bógwico
    i bógwico sobie wyobrażał,
    jednego razu, idąc ulicą,
    spotkał Rzeźbiarza;

    i tak do niego: "O, chyba
    sam Jowisz tu pana niesie,
    świetnie, żem pana przydybał,
    zrobi pan moje popiersie;

    żeby, pan wie, z mojej gęby
    blask taki bił i dowcip,
    no, krótko mówiąc, żebym
    przeszedł do potomności.

    Najlepiej, wie pan, w marmurze,
    nie, nie w marmurze, w granicie,
    bo granit trwa jeszcze dłużej,
    w granicie to znakomicie.

    A może spiż? Co pan mniema,
    żeby tak, panie, ze spiżu?
    Widziałem przed laty trzema
    coś takiego w tym... ee... w Paryżu:

    Przedmieście. Pnie się powoik.
    Cisza. Igraszki słońca.
    A tors, panie, stoi i stoi,
    a pod nim kolumna jońska;

    dalej maliny i woda,
    o, fotografię mam tu.
    A może po prostu ze złota,
    a oczy z wielkich brylantów?

    Mistrzu, niech pan się postara,
    nie będę zwlekał z zapłatą.

    A może w chmurach z gitarą?
    Mistrzu, ach, co pan na to?"

    Rzeźbiarz tak odparł: "Pomału!
    Wszystkie projekty są dobre,
    tylko że brak materiału
    to. Dyrektorze, problem;

    bo jeśli chodzi o pana,
    to takiego szukaj ze świecą.
    Rzecz musi być wychuchana,
    a nie tak, żeby byleco.

    Ja mam dla pana materiał,
    co nie ma go w żadnym sklepie".

    "Przepraszam, jaki materiał?"

    "Przyjdzie zima, śnieg spadnie, to pana ulepię".

    Konstanty Ildefons Gałczyński
    1951
    zwiń

    OdpowiedzUsuń
  5. Pomnik dla Jara chyba zamiast krasnala ogrodowego.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cz wiesz chociaż gamoniu, kim był Gałczyński? Peerelowskim poetą gloryfikującym komunizm.Oj, zapomniałem,że to stronka pedofilów i lewaków,więc liżcie sobie dalej tyłki.Bay!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno w tym wierszu dopatrzeć się gloryfikacji komunizmu. Co złego w tym wierszu, że potępia głupotę? Prawda w oczy kole? I jeszcze jedno: inwektywy to argumenty hołoty.

      Usuń
    2. Co ty gościu pieprzysz. Za taki wiersz to mógł do mamra trafić na długie lata.

      antypisopata

      Usuń
  7. Jak każdy prawdziwy komunista jesteś dziedzicznie ociążały umysłowo. Nikt tak jak ty nie potrafi się ośmieszyć nachalnym wciskaniem linków do swojego badziewnego bloga, którego mi tak nikt nie chce czytać. Jesteś żałosny, tępy komuchu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że inwektywy to twoje "argumenty". Mój blog i moje posty nie są dla ciebie i takich jak ty. Podobnie jak Media Markt.

      Usuń
    2. Ten blog o niebo przewyższa ciebie a zwłaszcza twoją kulturę. Ja chętnie zaglądam. Choćby po to, by poczytać dobre kawały. A i w polityce Probus ma trzeźwe oceny. Dokłada wszystkim, nie tylko PiS-owi. Tylko że ty tego nigdy nie zrozumiesz.

      Usuń
    3. Jak to nie chce czytać. Zobacz baranie ile komentarzy zebrał ten artykuł a nie każdy komentuje. Zobacz baranie na licznik z prawej strony.

      Usuń
    4. Blog nie podoba się pisiorom bo ich krytykuje i ośmiesza, zwłaszcza artykuły o Smoleńsku. Oni wszędzie muszą znaleźć wroga i wszędzie widzą komunistów.

      Usuń
  8. 100% racji. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  9. Udaje mu się skutecznie to skłócenie narodu. podział niczym pod zaborami.100 % racja.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niestety Miler ni stąd ni zowąd podał rękę Kaczyńskiemu- ciekawe czy to już koniec Milera. Wydaje mi się że jeśli SLD szybko nie odetnie się od takich działań - całkiem zniknie ze sceny politycznej. Co o tym sądzicie?
    Jerzy 105

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miller nie twierdzi, że sfałszowano wybory. Że krytykuje PO za dziadowskie przeprowadzanie wyborów , to ma rację. Podawał fakty które miały miejsce. Że Kaczyński też krytykuje to nie znaczy, że im razem dalej po drodze.

      Usuń
    2. Tu się mylisz , w trakcie spotkania z Kaczyńskim Miller wyraźnie powiedział że wybory zostały sfałszowane.
      Na drugi dzień przyszło jakieś opamiętanie i zaczął tonować.
      Dla mnie kiedyś wiernego wyborcy SLD już samo spotkanie z Wrogiem uważam za skandaliczne. SLD stoczyło się - teraz nawet nie zaglądam na ich listy.
      I to jest przykre, oczywiście widzę wiele niedociągnięć PO , nieumiejętność rozwiązywania problemów- służba zdrowia - najlepszy przykład, alienację od społeczeństwa, obsadzanie stanowisk swoimi itd. Ale wobec groźby PiS- recydywy - wolę głosować na stabilną i przewidywalną partię.
      Jerzy105

      Usuń
    3. Nie widzę tutaj żadnego bratania się z PiS. Obaj krytykowali to co się stało. Miał nie skrytykować tylko dlatego, że wybory krytykował PiS? Może miał przyłączyć się do apologetów PO? I jeszcze jedno: nie słyszałem, by L. Miller wypowiedział słowa o sfałszowaniu. Mówił o nieprawidłowościach w różnych miejscach .

      Usuń