sobota, 25 czerwca 2011

Głosuj na PO i PSL! Głosuj na PiS!

     Ten tytuł to oczywiście żarcik. Ja oddam głos na SLD. Tylko SLD jest partią która po swoich rządach  pozostawiała następcom państwo w lepszym stanie niż zastawała po poprzednikach. To rządy SLD dwukrotnie wyprowadzały Polskę z ciężkiego kryzysu po nieudacznych rządach "prawicy". To rządy SLD przyczyniały się do spadku bezrobocia i wzrostu PKB, zwłaszcza  w latach 1993 - 1997. Trudniej było w latach 2001 - 2005 gdy rząd z SLD przejął po AWS-UW (teraz nazywają się inaczej) spartolone reformy, "schłodzoną" gospodarkę" a co za tym idzie wzrost bezrobocia i spadek PKB.
     Około 90-miliardowa dziura w budżecie państwa mogła doprowadzić do "wariantu argentyńskiego", czyli dużych niepokojów społecznych. Żeby tę dziurę załatać rząd SLD musiał podjąć szereg niepopularnych, np. zmniejszenie zniżki na bilety szkolne, "podatek Belki", itd. Niewiele to dało ale notowania SLD znacząco spadły. Ciekawe że opozycyjne wówczas partie do dziś tego nie zmieniły choć wówczas bardzo krytykowały. Szkoda że pretensje kieruje się pod adresem tych którzy sprzątali bałagan po AWS-UW (teraz nazywają się inaczej) a nie tych którzy starali się naprawić zastaną rzeczywistość.
     Warto też pamiętać że to rząd SLD obniżył podatek CIT choć się tym nie chwalił na konferencjach, także obniżył akcyzy na alkohol i paliwa. Wbrew obawom, wpływy do budżetu państwa nie zmalały a wzrosły. Niestety. akcyzy na paliwa zostały znów podniesione przez rząd PiS po wygranych przez nich wyborach. Co robi PO, chyba nie ma potrzeby przypominać.
     Summa summarum: każdy z nas może głosować na kogo zechce, zgodnie ze swoimi sympatiami politycznymi i sumieniem. Frekwencja w  wyborach to osobny temat. Rozsądek każe głosować na SLD.

4 komentarze:

  1. Słusznie mówisz bo głos dla naszych przedstawicieli to nie tylko duma z demokracji i Wolności, ale przede wszystkim nasz psi obowiązek. Ja też wybieram się na wybory, z kostką do gry i jak ona zadecyduje ,tam skreślę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przewrotnie to wszystko przedstawiłeś. Spójrzmy na to z innej strony. Ustawa o wychowaniu w trzeźwości uchwalona głosami PZPR-u przemalowanego później na lewicę doprowadziła ceny alkoholu do takiego poziomu, że opłacało się jechać do Czech po litr spirytusu czy skrzynkę piwa podczas gdy polskie wyroby stały na półkach w roli podstawek pod kurz. Całe to posunięcie obniżyło opłacalność alkoholowej turystyki. Rządy AWS :/ Wielki kryzys w Rosji, likwidacja praktycznie wszystkich oszczędności Rosjan i potężny kryzys u nas tym wywołany. Rosja od lat powojennych była głównym odbiorcą naszego eksportu, który wówczas niemal ustał. Przedsiębiorczy Polacy zmienili w końcu profil produkcji i znaleźli odbiorców na zachodzie. Dodatkowo rząd pana Buzka wprowadził reformy, za które zapłacił wysoką cenę. Słyszał ktoś o reformach LSD? Za brak obiecywanych dróg i autostrad leciały głowy ministrów, ale dróg od tego nie przybywało. Szczerze mówiąc chciałbym znaleźć jakiś pozytywny wątek w dwóch kadencjach w których LSD władzę sprawowało i jedyne co nasuwa mi się na myśl - to świetna opozycja, która czasem potrafi zabrać merytoryczny i rzeczowy głos w parlamencie. Szkoda, że tylko czasem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo przewrotnie to wszystko przedstawiłeś. Spójrzmy na to z innej strony. Ustawa o wychowaniu w trzeźwości uchwalona głosami PZPR-u przemalowanego później na lewicę doprowadziła ceny alkoholu do takiego poziomu, że opłacało się jechać do Czech po litr spirytusu czy skrzynkę piwa podczas gdy polskie wyroby stały na półkach w roli podstawek pod kurz. Całe to posunięcie obniżyło opłacalność alkoholowej turystyki. Rządy AWS :/ Wielki kryzys w Rosji, likwidacja praktycznie wszystkich oszczędności Rosjan i potężny kryzys u nas tym wywołany. Rosja od lat powojennych była głównym odbiorcą naszego eksportu, który wówczas niemal ustał. Przedsiębiorczy Polacy zmienili w końcu profil produkcji i znaleźli odbiorców na zachodzie. Dodatkowo rząd pana Buzka wprowadził reformy, za które zapłacił wysoką cenę. Słyszał ktoś o reformach LSD? Za brak obiecywanych dróg i autostrad leciały głowy ministrów, ale dróg od tego nie przybywało. Szczerze mówiąc chciałbym znaleźć jakiś pozytywny wątek w dwóch kadencjach w których LSD władzę sprawowało i jedyne co nasuwa mi się na myśl - to świetna opozycja, która czasem potrafi zabrać merytoryczny i rzeczowy głos w parlamencie. Szkoda, że tylko czasem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Proszę zwrócić uwagę o czym ja piszę. Nie pisałem o PZPR a o SLD i ich rządach po 1989 r. Za to co działo się podczas rządów AWS-UW nie obwiniałbym sytuacji w Rosji. To nie oni nam "schładzali gospodarkę" a pan Balcerowicz z "rządu" pana Buzka. Spartolone reformy i potężna dziura w budżecie oczywiście sytuację tylko pogarszały. Mimo tego rząd z SLD powstrzymał tendencję wzrostu bezrobocia i nastąpił wzrost PKB. I jeszcze jedno: przekręcanie nazwy SLD nie świadczy dobrze o autorze. Wskazuje tylko na jego intencje.

    OdpowiedzUsuń