wtorek, 28 października 2025

Kto wcześniej pokrzykiwał, że "Niemcy wykupią polską ziemię"?


Ponoć pan Horała nie wiedział. Jednak wiedział! 
Afera z działką pod CPK. Interwencja Horały pod lupą
Według informacji TVN24, 24 listopada 2023 roku szef CPK alarmował Marcina Horałę o sprzedaży działki pod CPK. Były pełnomocnik rządu ds. CPK zainterweniował jednak dopiero 8 grudnia 2024 roku. - Zlekceważył tę sprawę i nie zajął się tym - skomentował na antenie stacji Adam Szłapka, rzecznik rządu. Więcej o tym:
 https://wiadomosci.wp.pl/afera-z-dzialka-pod-cpk-interwencja-horaly-pod-lupa-7215847534828192a

Afera z kupnem działki pod CPK. Rolnicy z okolic rozgoryczeni
Tuż przed oddaniem władzy przez PiS resort rolnictwa zgodził się na sprzedaż 160 hektarów państwowej ziemi w rejonie CPK wiceprezesowi prywatnej spółki. Decyzję podjęto mimo sprzeciwu władz Portu. Dziś rolnicy z okolic Zabłotni nie kryją oburzenia. Mówią, że "takie grunty kupują tylko wybrańcy". Więcej o tym: 
https://wiadomosci.wp.pl/afera-z-kupnem-dzialki-pod-cpk-rolnicy-z-okolic-rozgoryczeni-7215747815414368a

Kaczyński zmienia zdanie ws. działki pod CPK? "Oszukańcza propaganda"
- To była działka o niestrategicznym znaczeniu - stwierdził Jarosław Kaczyński, pytany o ujawnioną przez Wirtualną Polskę sprawę sprzedaży działki pod CPK. - A cała reszta to jest po prostu oszukańcza propaganda - dodał prezes PiS. 
https://wiadomosci.wp.pl/kaczynski-zmienia-zdanie-ws-dzialki-pod-cpk-oszukancza-propaganda-7216494061853280a
Tu rodzi się pytanie: Dlaczego pan prezes raczył zawiesić człoków PiS związanych z tą sprawą? Rozdwojenie jaźni, czy jego kolejne łgarstwo?

"Tajny" przekaz dnia PiS. Tak mają tłumaczyć się ze sprzedaży działki pod CPK
Politycy PiS mają dać odpór medialny politykom koalicji w sprawie sprzedaży działki pod CPK. W tym celu powstał specjalny "brief partyjny" - tzw. przekaz dnia - który ma być powielany w wypowiedziach publicznych. Dotarliśmy do dokumentu. Są w nim zapisy - stanowiące trzon narracji partii - które zdaniem polityków PiS mają być problematyczne dla polityków obecnej władzy. 
https://wiadomosci.wp.pl/tajny-przekaz-dnia-pis-tak-maja-tlumaczyc-sie-ze-sprzedazy-dzialki-pod-cpk-7216460047280736a

sobota, 25 października 2025

Najgłupsza bitwa w historii!

 Skopiowane z: 


                                  Turcy pod Karansebes / Wikimedia Commons, fot. Craciun Cristiana

We wrześniu 1788 roku nad rzeką Temesz doszło do jednego z najbardziej absurdalnych epizodów w dziejach europejskich konfliktów zbrojnych. Ponad stutysięczna armia cesarska rozbiła samą siebie w ciągu jednej nocy, nie widząc ani jednego wroga. Panika, alkohol i bariera językowa przekształciły rutynowe przekraczanie rzeki w masakrę własnych żołnierzy.

Wielonarodowa armia i problem komunikacji

Józef II Habsburg zebrał potężne siły – 245 tysięcy ludzi z całego imperium. Niemcy walczyli obok Węgrów, Chorwaci obok Czechów, Serbowie obok Włochów i Ukraińców. Taka mozaika narodowości rodziła fundamentalny problem: rozkazy wydawano po niemiecku, ale większość szeregowców tego języka nie znała.

Cesarz osobiście prowadził główny korpus składający się ze 125 tysięcy żołnierzy. W 1787 roku wypowiedział wojnę Turcji, wykorzystując jej osłabienie i własny sojusz z carską Rosją. Historycy do dziś spierają się, czy chodziło mu o obronę, czy raczej o ekspansję terytorialną.

Brak wspólnego języka miał się wkrótce okazać śmiertelnie niebezpieczny. Gdy oficerowie krzyczeli komendy, żołnierze słyszeli chaos dźwięków, które każdy interpretował według własnego słownika.

Alkohol, most i wybuch paniki

Około stu tysięcy ludzi dotarło 17 września do Karánsebes. Huzarzy zajęli przeprawę i natknęli się na wołoskich Cyganów z zapasami alkoholu. Zarekwirowali trunki dla siebie, odmówili podzielenia się z nadciągającą piechotą.

Kłótnia przerodziła się w bijatykę, padły pierwsze strzały. Ktoś z piechoty wrzasnął „Turcy!”, licząc że to uspokoi sytuację. Pijani jeźdźcy zareagowali odwrotnie – rzucili się do ucieczki przez most, siejąc grozę wśród kolejnych oddziałów.

Galopujące konie i krzyki rozprzestrzeniły przerażenie jak pożar. Oficerowie wrzeszczeli „Halt!”, ale żołnierze słyszący języki orientalne usłyszeli „Allah!” i uznali, że nadciąga atak turecki. Artyleria w głównym obozie otworzyła ogień do własnych ludzi, biorąc nadciągający tłum za szarżę wroga.

Cesarz w rzece i rozkład armii

W ciemnościach zapanował kompletny chaos. Działa biły w każdym kierunku, żołnierze strzelali na oślep, nikt nie potrafił rozpoznać swoich od wrogów. W kilka godzin zorganizowana armia zamieniła się w mordującą się nawzajem masę ludzi.

Józef II stracił konia i wpadł do Temeszu. Wydostał się żywy, ale jego wojsko rozpierzchło się w bezładnym odwrocie. Na miejscu pozostały broń, ekwipunek i dziesiątki – być może setki – trupów.

Dwa dni później, 19 września, wielki wezyr Jusuf Pasza przybył z siedemdziesięciotysięczną armią. Zastał przeprawę zasłaną ciałami około dziesięciu tysięcy cesarskich żołnierzy. Sułtan Abdülhamid I płacił dziesięć dukatów za każdą głowę, więc Turcy obcinali je zarówno martwym, jak i rannym.

Bilans autodestrukcji

Tureckie straty wynosiły zero – nie musieli stoczyć żadnej bitwy. Całe „zwycięstwo” polegało na zebraniu zdobycznego sprzętu i ściąganiu nagrody za głowy wroga, który sam się wybił.

Liczba dziesięciu tysięcy ofiar wydaje się zawyżona. Realistyczne szacunki mówią o kilkuset zabitych tej nocy, choć dokładnych danych brakuje. Dla porównania: w całym 1787 roku austriackie straty sięgnęły czterdziestu tysięcy, głównie przez choroby i epidemie.

Incydent pod Karánsebes nazywany jest najgłupszą bitwą w historii. Armia cesarska poniosła klęskę bez konfrontacji z przeciwnikiem – wyłącznie przez własne błędy, pijaństwo i niemożność porozumienia. Żaden wróg nie musiał atakować – wystarczyło, że struktura dowodzenia i kulturowa fragmentacja zrobiły swoją robotę.

piątek, 17 października 2025

To im SIĘ NALEŻAŁO!


Pisiorki lubią obwiniać obecnych rządzących o to co sami wcześniej uczynili. Np. 

Kto zarabiał na zbożu z Ukrainy https://probus.blogspot.com/2024/02/kto-zarabia-na-zbozu-z-ukrainy.html



Newsweek pisze:  To trzy największe fake newsy o farmach wiatrowych na Bałtyku 

Dziennikarze serwisu "Niezależna.pl" podali informacje, że syn Trzaskowskiego, Stanisław, został wypisany z edukacji zdrowotnej. Co więcej, anonimowe źródła miały potwierdzić, że był "jednym z pierwszych" uczniów, którzy zrezygnowali z zajęć. Sprawę postanowił skomentować sam Rafał Trzaskowski. 
Opracowanie: Dziennikarze redakcji Onet Kobieta  -  https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/trzaskowski-wyjasnia-czy-jego-syn-bedzie-chodzil-na-zajecia-z-edukacji-zdrowotnej/sy83bw3,2b83378a 

To tylko kilka przykładów, spośród pomówień z jakimi spotykająsię rządzący. Jest ich wiele i wiele po prostu chamskich. Np. mem ze zdjęciem D. Tuska w mundurze enkawudzisty strzelającego w głowę polskiego oficera w Katyniu, prezentowany przez panią A. Zalewską. Może nie wypada chwalić gestu pana D. Tuska, ale można podziwiać za jego spokój i idiotoodporny charakter. 

niedziela, 5 października 2025

Kolejne łgarstwo "niezależnych dziennikarzy"

Skopiowane z Onet:
Rafał Trzaskowski wyjaśnia, czy jego syn będzie chodził na zajęcia z edukacji zdrowotnej 

Dziennikarze serwisu "Niezależna.pl" podali informacje, że syn Trzaskowskiego, Stanisław, został wypisany z edukacji zdrowotnej. Co więcej, anonimowe źródła miały potwierdzić, że był "jednym z pierwszych" uczniów, którzy zrezygnowali z zajęć. Sprawę postanowił skomentować sam Rafał Trzaskowski.

Opracowanie: Dziennikarze redakcji Onet Kobieta  -  https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/trzaskowski-wyjasnia-czy-jego-syn-bedzie-chodzil-na-zajecia-z-edukacji-zdrowotnej/sy83bw3,2b83378a 

PS.
Zasmuca fakt, że takie łgarstwa powielane są przez internautów. Niedawno w WP jeden z nich pisał, że również pani Sheuring - Wielgus wypisała swoje dzieci z tego przedmiotu. Intelektualnie leniwa część społeczeństwa wierzy w to. Komu zależy na tym, by polskie dzieci były niedouczone? 
           
                        

czwartek, 2 października 2025

Pomóżmy Olkowi i jego zrozpaczonym bliskim!

 Przed chwilą zrobiłem przelew. Jest mi smutno, że sam niewiele mogę. Razem jest nas wielu. Pomóżmy i udostępniajmy, by mogło przeczytać i pomóc jak najwięcej ludzi dobrej woli. Pozdrawiam wszystkich! Szczegóły w linku, niżej: 

https://www.siepomaga.pl/oleksandr?ts=mail_6388&utm_medium=email&utm_source=newsletter 

Olek Choroszewski - zdjęcie główne

Onkologia zamiast szkoły❗️Jestem Olek, mam 17 lat, drugą wznowę i OSTATNIĄ szansę na życie... Proszę, pomóż mi❗️

CEL ZBIÓRKI:ratowanie życia - leczenie onkologiczne w Izraelu

Organizator zbiórki:
Olek Choroszewski, 17 lat
Nowowodiane
Mięsak Ewinga
Rozpoczęcie: 30 maja 2025
Zakończenie: 7 października 2025

czwartek, 25 września 2025

Szczepienie = zdrowie!

Skopiowane z medonet; 
Seniorzy zyskają nową, darmową szczepionkę na RSV od 1 października. "Normalnie kosztuje 800 zł"

Magdalena Żmudziak

Magdalena Żmudziak
Jesienna fala zachorowań nadciąga. Można spodziewać się mocnego uderzenia ze strony wirusa RSV, bo tylko do 15 września 2025 r. odnotowano 92 tys. zakażeń RSV, z czego 33 tys. dotyczyły dzieci do drugiego roku życia. Dla kobiet w ciąży, malutkich dzieci i seniorów zarażenie RSV może być nawet śmiertelne. Dlatego Ministerstwo Zdrowia podjęło ważną decyzję: od 1 października seniorzy powyżej 65. roku życia w Polsce będą mieli bezpłatny dostęp do kolejnej szczepionki przeciw wirusowi RSV, a osoby powyżej 60. roku życia będą mogły korzystać z jej częściowej refundacji. Jak zaznacza w rozmowie z Medonetem lek. Joanna Zabielska-Cieciuch, największą motywacją dla niezdecydowanych pacjentów nie jest jednak ryzyko powikłań, tylko informacja, że szczepionka kosztuje 800 zł, a senior dostaje ją za darmo. — To działa — dodaje.


Więcej można dowiedzieć się po otwarciu tego linka: 
https://www.medonet.pl/choroby-od-a-do-z/choroby-zakazne,seniorzy-65--zyskaja-darmowa-szczepionke-na-rsv-od-1-pazdziernika--normalnie-kosztuje-800-zl,artykul,16780588.html

piątek, 5 września 2025

Kto chciał wysłać wojsko na terytorium Ukrainy?

W ostatnim czasie politycy PiS twierdzili, że premier Tusk chce wysłać wojsko na terytorium Ukrainy. A ich intelektualnie leniwy elektorat powtarza to jak mantrę. Trzeba więc odświeżyć im pamięć. Oto jedno ze źródeł informacji:



A tu o spłacaniu odsetek długu ukraińskiego, przypisanym rządowi D. Tuska!



Podobnych kłamstewek jest znacznie więcej. To tylko przykłady. Nasuwa się pytanie:
 - Komu zależy na wywołaniu antyukraińskich natrojów w Polsce? 

piątek, 22 sierpnia 2025

Walka z wiatrakami. Donkiszoteria XXI wieku!

                                             




Swego czasu zabraniano stosowania piorunochronów, nazywając je diabelskimi żerdziami. Kopernika nie zgrillowano, bo zdążył umrzeć, ale jego dzieła do niedawna były na "Indeksie Ksiąg Zakazanych". In vitro też przeszkadza. Wystarczy mieć IQ nieco wyższy od małpy, by pojąć, że jest dla życia a nie przeciw życiu.

Skopiowane w necie:
Jakub Wiech pisze - mikroblog
Mili Państwo, pan prezydent zawetował ustawę wiatrakową, bo - jak twierdzi - Polacy nie chcą wiatraków.
Spójrzmy zatem, jak na wiatraki patrzą Polki i Polacy:
56% Polek i Polaków chciało, żeby prezydent podpisał ustawę wiatrakową (sondaż IBRiS, 13 i 14 sierpnia na grupie 1067 osób)
64% polskiego społeczeństwa popiera rozwój lądowej energetyki wiatrowej (badanie More in Common Polska, 6-13 sierpnia próba 1601 osób)
 PS. A wiatraki nie są z niemieckiego złomu, jak twierdzą politycy PiS i  Konfederacji, a ich intelektualnie leniwy elektorat w to wierzy.   





poniedziałek, 11 sierpnia 2025

Panie prezesie! Złość piękności szkodzi!

Od zawsze powtarzam: Inwektywy i kłamstwa to "argumenty" hołoty! Odczuwam wielki absmak po tym co pan prezes raczy wygadywać.