środa, 13 maja 2020

Panowie! Ostrożnie!

Tę pouczającą historyjkę otrzymałem od Grega. Dziekuję!
Ku przestrodze opowiem wam swoją historię. Jeszcze w marcu zacząłem pisać z pewną Moniką - studentka drugiego roku medycyny.
Zauważyłem w tle jednego z jej zdjęć narty i zagadałem na ten temat, ponieważ ja też dużo jeżdżę.
Opowiedziała mi że była w tym roku pierwszy raz pojeździć we Włoszech i bardzo żałuje, że w najbliższym czasie nie może wrócić do tego pięknego kraju.
Zwróciłem jej uwagę na to, że to zachowanie było ryzykowne, a ona na to odpowiedziała że żyje się tylko raz i bez ryzyka nie ma zabawy- bardzo mi to zaimponowało.
Wczoraj z racji zniesionego zakazu wejścia do parku, w końcu odważyłem się zaprosić ją na spacer. Byłem zaskoczony że przyjęła to z entuzjazmem i nawet między wierszami zasugerowała że w końcu zobaczy mojego hehe siusiaka.
Już na pozatku spotkania powinna mi sie zapalić lampka ostrzegawcza kiedy zwróciłem jej uwagę na to że ma mocno podkrążone oczy.
Powiedziała z lekkim wyrzutem, że przecież na medycynie musi cały czas zakuwać do egzaminów.
Gdy spytałem co to za ważny egzamin odbędzie się teraz kiedy są zamknięte uczelnie, zmieniła temat.
Zignorowałem to, bo jednak wcześniej nam się bardzo dobrze rozmawiało i postanowiłem, że spędzimy ten czas miło. Okazało się, że oboje byliśmy sobą oczarowani, przeszliśmy wzdłuż i wszerz całe Pole Mokotowskie rozmawiając na temat jeżdżenia na nartach i naszych marzeń.
Pod koniec, pamiętając o jej stosunku do ryzyka postanowiłem złapać ja za rękę.
Powiedziała, że tylko na to czekała i że teraz mogę zdjąć jej maseczkę bo bardzo chciałaby mnie pocałować.
A ja naiwny, zaślepiony wizją zaliczenia młodej studentki zdjąłem jej tę maseczkę.
Jakie było moje zdziwienie kiedy okazało się, że pod maseczką skrywa się nie 22 letnia studentka medycyny ale pan minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Powiedział mi, że to złapanie za rękę było naruszeniem ustawy o zapobieganiu epidemii i niniejszym nakłada na mnie karę administracyjną w wysokości 30 tysięcy złotych.
Dodał że nie śpi nocami, żeby łowić takich jeleni jak ja.
Czekam teraz na patrol policji który ma mnie odwieźć do domu na kwarantannę. 


PS. Oby pan minister nie zechciał zrealizować "pomysłu mezopotamskiego"! 


3 komentarze:

  1. Powinno sie wjechać w tonacje polityczną bowiem wiadomo wszem, że maseczki równie dobrze zapobiegają zakażeniu koronawirusem jak i zajściem w ciążę.
    Ciesz się, że na skutek buziora min zdrow nie jesteś w ciązy bo nie na takie numery sie zanosi.
    Pozdrówka bez maski.

    OdpowiedzUsuń
  2. ps.
    Przeanalizuj czy zatwierdzanie komentarzy jest celowe ?.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, nie jest to zależne ode mnie, a wynika z szablonu z którego korzystam. Pozdrawiam!

      Usuń