poniedziałek, 16 października 2017

Podpisz apel dla dobra polskiej służby zdrowia i nas wszystkich

Skopiowane

Przeciążeni i przepracowani lekarze, pielęgniarki, fizjoterapeuci, położne i ratownicy medyczni potrzebują naszego wsparcia, po to, by oni z kolei mogli nas leczyć. Bez naszej solidarności, pacjentów i lekarzy, zmiany nie będzie. Tylko wspólny front może skłonić rząd do poważnego zajęcia się reformą zdrowia.
Cześć,
kiedy piszę do Ciebie, w jednym z warszawskich szpitali 26 lekarzy rezydentów prowadzi protest głodowy. Są młodzi, wykształceni, mogliby znaleźć wygodną pracę w prywatnej służbie zdrowia lub wyjechać za granicę. Coś jednak każe im tu zostać i walczyć o nasz wspólny interes. Tym czymś są bliskie i nam ideały solidarności społecznej i przekonanie, że zdrowie to podstawa. Ich przekaz już dotarł do mediów i do rządu. Czas na nasz głos!
Rząd już wie, że na tej sprawie może stracić popularność, jest gotów negocjować. Ale żeby nie skończyło się na konferencjach prasowych pani premier, musimy pokazać, że to protest nie tylko jednej grupy zawodowej, ale nas wszystkich.
Wszyscy jesteśmy, byliśmy i będziemy pacjentkami i pacjentami.Wszyscy wiemy, że nic się nie zmieni na lepsze w ochronie zdrowia, jeśli nie zawalczymy o to wspólnie. Protest rezydentów w tak skrajnej formie doprowadził do tego, że władza zainteresowała się tematem. Wykorzystajmy tę okazję, stańmy solidarnie z naszymi postulatami obok lekarek i lekarzy.
W sobotę pod Kancelarię Premiera wybierają się rezydenci z całej Polski i wspierający ich inni pracownicy zawodów medycznych. Będą tam pacjentki i pacjenci. Choć nie wszyscy możemy się tam jutro pojawić, pokażmy, że jest nas tysiące. Podpisz apel o zwiększenia nakładów na opiekę zdrowotną oraz likwidację biurokracji. Kliknij link, by przeczytać i podpisać apel.
Już teraz dramatycznie brakuje nam personelu medycznego. Przede wszystkim pielęgniarek, na czym cierpimy jako pacjenci szpitalni. Lekarzy brakuje już nawet na dyżurach ratunkowych [1]. Młodzi lekarze i lekarki pracują po kilkadziesiąt godzin ciągiem, byśmy mieli dostęp do opieki zdrowotnej. Wstrząsają nami informacje o lekarzach umierających po takich dyżurach [2]. To dla nas ważne, bo jako Akcja Demokracja wierzymy, że prawa pracownicze powinny być przestrzegane, a prawo do odpoczynku i snu zagwarantowane każdej i każdemu z nas. Ale chodzi także o coś innego. Przepracowani, niewyspani, sfrustrowani lekarze po prostu nie są w stanie zadbać o nas tak, by zapewnić nam fundamentalną godność w tych trudnych dla nas chwilach.
Za dostęp do zdrowia dla nas wszystkich, bez względu na dochody, odpowiada rząd. Dobrze, że polskie państwo zapewnia bezpłatne studia medyczne i wydaje poważne środki na kształcenie lekarzy. Jednak to, co czeka ich potem w publicznych szpitalach, skłania wielu do pracy w prywatnych gabinetach. Inni decydują się na wyjazd za granicę. W przeciwieństwie do posłanki Hrynkiewicz z PiS [3] nie uważamy, że jest to dobre „rozwiązanie” problemu. Lekarze potrzebni są nam na miejscu.
To problem nie tylko polski. Nasza zaprzyjaźniona organizacja z Wielkiej Brytanii, 38 Degrees, również prowadzi kampanię, która ma zapewnić pacjentkom i pacjentom lepszą ochronę zdrowia. Zaangażowało się w nią blisko milion osób, dzięki czemu udało się już nakłonić brytyjski rząd do przekazania dodatkowych 325 mln funtów na zdrowie oraz ocalić m.in. oddział ratunkowy w jednym ze szpitali w Essex [4].
Zwiększenie nakładów do 6,8% PKB, czego domagają się rezydenci [5], a na co nie chce przystać rząd, to pierwszy krok. Niewystarczający, bo część problemów opieki zdrowotnej ma swoje źródła w złej organizacji, z której na przykład wynika brak miejsca na osobiste zaangażowanie lekarzy, czy pielęgniarek. Ale konieczny. Dzięki temu jest szansa, że w niedalekiej perspektywie kolejki do zabiegów i konsultacji będą krótsze, a my uzyskamy opiekę na godnym poziomie.

Pozdrawiam,
Maria Świetlik z Akcji Demokracji
PS „Jesteśmy upokorzeni. Już nie damy się naciągać i manipulować. Wierzyliśmy i ufaliśmy, ale już nie wierzymy i nie ufamy” - oświadczył jeden z liderów protestujących rezydentów [6]. Pokażmy im nasze wsparcie w tym dramatycznym momencie. Kliknij, by podpisać apel do władz o poważne zajęcie się ochroną naszego zdrowia. Kliknij, by podpisać apel do władz o poważne zajęcie się ochroną naszego zdrowia.
[1] Podbramkowa sytuacja w szpitalu powiatowym w Proszowicach, Onet, 11.10.2017
[2] Lekarz zmarł po 24 godzinach dyżuru. Związek zawodowy pisze do premiera, TVN 24, 8.09.2017
[3] Bulwersujące tłumaczenia posłanki PiS od "niech jadą". Hrynkiewicz: Ja czuję się obrażona przez młodych lekarzy, Na Temat, 12.10.2017
[4] What we’ve achieved so far this year for our NHS, 38 Degrees, 9.08.2017 - tekst w j.angielskim.
[5] Radziwiłł odpowiada głodującym lekarzom: 6,8 proc. PKB na zdrowie to postulat „astronomiczny”. Ale samo ministerstwo chciało 6 proc., Oko Press, 5.10.2017
[6] Trwa strajk głodowy rezydentów. Ruszyło specjalne posiedzenie sejmowej komisji zdrowia, RMF FM, 13.10.2017
Akcja Demokracja buduje ruch ludzi zaangażowanych w ważne dla nich sprawy. Wykorzystując nowe technologie dajemy możliwość działania na rzecz lepszego, bardziej sprawiedliwego, polskiego społeczeństwa.
Jeśli nie chcesz być częścią Akcji Demokracja i otrzymywać naszych maili, możesz zrezygnować tutaj.

12 komentarzy:

  1. Probusie, nie baw się w takie coś. Oni 10 lat milczeli, a teraz razem z Tobą chcą tego co było, więc czego chcesz? Nie, to wszystko są brednie zepsutych elit. Pieniądze i to ogromne są wydawane, tyle że one nie trafiają gdzie trzeba. Śmieszy mnie Twój apel i martwi. Brałam Cię za kogoś innego......niestety. Są nawet takie pomysły, żeby wyłączyć światło, byle ten rząd obalić. Nie jest też prawdą że tylko matoły popierają PiS, wielu durni popiera to co mieliśmy do tej pory, a było tylko nikczemne oklamywanie nas i okradanie, a o niegospodarnosci nie muszę mówić, bo każdy widzi co się działo i co jest teraz. Jest wiele działań żeby tylko móc znów nas oklamywac i beztrosko się bawić naszym kosztem i Ty jesteś wśród nich, jednym z tego obszaru zła i zepsucia. Nikt już nie ma dzisiaj wątpliwości co do słuszności działań w celu oczyszczenia wszystkich gałęzi Z mafijnych powiązań, które po oczyszczeniu pozwolą rozwijać się naszemu krajowi. To jest tak proste jak budowa cepa, a kto staje do walki z tymi działaniami jest ograniczony. Ludziom niewyksztalconym można takie coś wybaczyć, ale......pozdrawiam i cieszmy się piękną POLSKĄ złotą jesienią

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szanując Twoje poglądy, pozostanę przy swoich. Pozdrawiam!

      Usuń
    2. No właśnie. Szasta się pieniędzmi i nie ma na ochronę zdrowia: Nie ma pieniędzy dla młodych lekarzy. Za to są dla IPN: http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/fiasko-rozm%c3%b3w-lekarzy-z-ministrem-podwy%c5%bcki-b%c4%99d%c4%85-ale-w-ipn-za-prac%c4%99-w-stresie-i-napi%c4%99ciu/ar-AAteJO9?li=BBr5CAq&ocid=UE01DHP

      Usuń
  2. Nie śpisz po nocach.....biuro :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazwyczaj śpię dobrze. Przyznaję jednak, że nieraz sen mi spędza to co PiS wyprawia z Polską.

      Usuń
    2. Witaj. Myślę że chodzi Ci O to, czego nie robi? Nie podoba Ci się że tym początkującym lekarzom nie chce podwoić uposażenia. Oni zaś zwyczajnie na sam początek rozpoczęcia pracy stosują terror. U mnie takie zachowanie statystki zostałoby też potraktowane stosowanie, bo rozmowa z kimś takim jest niemożliwa. Żądania pracowników są inne, tych co mają za sobą wiele lat pracy i pytanie jest tylko takie, czy podejmując naukę W zawodzie sytuacja była inna tych lekarzy przy starcie i nie wiedzieli wcześniej jak wygląda to w praktyce? Ktoś, kto kształci się I szkołę wybiera, powinien wiedzieć wszystko, a skoro PiS jest u władzy, to można domagać się wszystkiego. Nauczyciele też robili dużo szumu i twierdzili że będą zwolnienia, a jak wiemy były to tylko próby podważenia wiarygodności działań ekipy rządzącej, a teraz słyszymy, że nawet są zapotrzebowania na tę stanowiska. Czas pogodzić się, że zmiany są pożądane, a tylko ten rząd ma szansę, i wolę ichdokonywania ich.

      Usuń
    3. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy. Nie martw się, bo Polska nareszcie jest w dobrych rękach I nic nie jest teoretyczne.:)

      Usuń
  3. o matko. kakakapitalista. Byłam oburzona jak lekarze ogłosili w styczniu protest i strajk.za zasów pani poprzedniej premier. To mi się w głowie nie mieściło. Teraz nie jestem oburzona. Jestem z całym serem z młodymi lekarzami. Bo niby dlaczego mają zarabiać tak mało po naprawdę cięzkich studiach. Dlaczego właściwie służba zdrowia nie działa skoro dobra zmiana tak dobrze dziala??? Prywatne kliniki to nie wyjście dla emeryta np. Polska jest tak w dobrych rękach ,że nasze prawnuki jeszcze za dobrą zmianę będą placic. Dlaczego ojciec Rydzyk dostaje kupę pieiędzy na niewiadomoco a ich nie ma na podwyzki dla lekarzy i związane z medycyną zawody? Dlaczego ja muszę szukać znajomości i jechaća granicę ,żeby mi zaćmę z oka zdjęli ,bo czekanie na taki zabieg w Polsce to okres 4 lat.Zdążyłabym oślepnąć... Więc podpisze protest probusa bo wolę ,żeby mnie leczył lekarz wypoczęty i nie głodny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie, to za poprzedniej władzy nasz przemysł sprzedano, a długi p o d w o j o n o. Jeszcze tylko się przy witam, bo tak mnie zirytowala twoja wypowiedź że wypalilam jak z armaty, przepraszam Cię.Bylas oburzona, a teraz się cieszysz, bo ty jesteś przeciw wszelkim zmianom, ja to rozumiem, jednak mam całkiem odmienne zdanie.Piszesz o kolejkach do specjalistów i swoim dramacie, ale dopiero teraz robisz halo. Poza tym, studia są wszystkie podobne, ale wybieramy to co wybieramy, a można wcale się nie uczyć, skoro jest tak bardzo źle po studiach. Piszesz na koniec o głodnym lekarzu, rozbawił mnie to. Ty nie dyskutujesz ty walczysz tak jak oni. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj. Oczywiście, że podpisałem. Zresztą, to i w naszym interesie:) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Do kakakapitalista. Nie - nie jestem przeciw zmianom. Ale widzę co się dzieje. Skoro poprzednia władza tak żle rządziła czy koniecznie obecna musi rządzić jeszcze gorzej?? . Zamiast naprawiać służbę zdrowia np modli się na granicach.
    Po co mi młodziez Weszpolska i nacjonaliści. Po co kibolom włazi się w dupę? Po co najważniejsi żolnierze to kryminaliści zwani żołnierzami wyklętymi. Jednocześnie idiotyczne klauzule sumienia. To jest dobra zmiana???

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj :) Szkoda że cały czas mówimy o jednym, czyli nie w sprawach ważnych i obecnych. Nie mam zamiaru porównywać, bo i nie ma do czego. Nie jesteśmy W próżni, zawsze też będą lepsze i gorsze działania. Ja oceniam całościowo i żeby to zrobić, siła rzeczy muszę się odnieść do poprzedników I nie w celu innym. Szybcy uważają że należy przeprowadzać rekonstrukcję w sądownictw ie, służbie zdrowia i chyba w wielu innych obszarach, jednak słyszymy że nie tak jak to robi obecną ekipa. Nie tak i nie w tym wymiarze, a to musi być zrobione i najlepiej żeby było to szybko, bo jest fatalnie. To jest dobra zmiana, to zmiana bardzo słuszna I zawsze słyszałam że trudne zmiany są ciągle odkładanie bo słupki. .....bo ludzie wpływów wkładają nogę, bo to się nie opłaca politycznie. To jest trudne, ale przy dobrej woli i ciężkiej pracy idzie zrobić coś dobrego. To musi boleć. Zawsze łatwiej nic nie robić, ale dzisiaj widać jakie to przynosi korzyści i pieniądze. To są ciężkie pieniądze. Nie uwierzę że tych młodych przyszłych lekarzy nikt nie ustawial. Oni zresztą są Z tych kręgów i chcą dla siebie coś wydebic. Dzisiaj lekarze mówią tylko o pieniądzach, nie martwią się o chorych. Nie ma dzisiaj to przełożenia na zyski, a powinno. Dobry lekarz powinien mieć kolekpjke do swojego gabinetu. My mamy kolejki ale to nie wynika z tego faktu.
    Trzy lata wstecz miałam możliwość osobiście poczuć to na własnej skórze. Po wypadku specjalista nie chciał mnie przyjąć bo ....skierowanie było źle wypisane, a była to późna godzina. Przesiedzialam wbkolejce na poczekalni zwinięta w bólach, tylko w sprzataczkach wzbudziłam litość. Taka to prawda o lekarzach. Nie obchodzą ich nasze sprawy tylko nasze portfele. Nie wiem ile musi upłynąć czasu żeby to się mogło nieco zmienić. Lata po przemianach to nie tylko czas stracony, to jest czas nie do odrobienia. Zmiany są dobre, może nie wszystkie od razu są idealne, ale konieczne. Można jeszcze dopracować bardziej i dokładniej, ale to dobra zmiana.
    Co do żołnierzy wyklętych to już całkiem inną rzecz. Nie prawda że oni wszyscy byli kryminalistyki, bo tak ich przedstawiano. Tak zawsze nazywa się tych co działają przeciw władzy wybranej i prawie żadnej. Tak samo jak dzisiejsza ulica. To ich też można tak nazwać. Czasy wojenne i powojenne to też trudny okres I bolesny.
    Mówisz że komuś się wlazi. ..może tak. Jednak z wszystkimi nie można walczyć. Może gdyby ta elita nie sprzeciwiają się I nie traktowała tak obecnej władzy byłoby dla nas lepiej i spokojniej, a nawet mniej kosztów nie. Na to idą ogromne pieniądze, ale dobrze wydane, bo nie ma większych kłopotów z utrzymaniem porządku. Jeszcze się udaje, bo ludzie, zwykli obywatele okazali się być bardzo rozsądne I nie wspierają tych działań przeciw rządowi. Tego nie przewidzieliscie. Tę 500+ zapewniło to, ale też zadziałało doskonale na koło napedzajace gospodarkę wolnorynkowa. To było największym sukcesem. To było wspaniałe działanie.
    Chyba to dobrze że się ścieramy, że toczą się tę rozmowy, bomspoleczenstwo dzieki temu dojrzewa. Dziękuję za uwage, i za wypowiedź. Probuskowi, gospodarzowi tego blogu pozdrowienia również. Dobranoc

    OdpowiedzUsuń