niedziela, 31 lipca 2016

Gość w dom ...

Światowe Dni Młodzieży. Wielkie i niezapomniane przeżycie dla setek tysięcy młodych katolików z Polski oraz całego chrześcijańskiego świata. Także i starszych. Wielki wysiłek organizacyjny dla dobrego i spokojnego przebiegu tych dni. Zwłaszcza zapewnienia bezpieczeństwa dla Dostojnego Gościa oraz wszystkich osób znajdujących się tam. Pogoda także dopisała. Nic dodać, nic ująć

10 komentarzy:

  1. A ta kobieta obok Dudy to podobno (mówili w TV) Dyrektor Protokołu Dyplomatycznego. Ot pisia "dyplomacja", sami po dywanie a Ojciec Święty z boku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak dużo wiernych było i przytulał papież dzieci i je błogosławił.

    OdpowiedzUsuń
  3. I to się nazywa Polskie chrześcijaństwo/katolicyzm, a przede wszystkim wielka Polska gościnność... Bóg w domu/Gość w domu na marginesie... co widać, słychać i czuć... Wstyd i hańba! Chamstwo, pycha i żenada na każdym kroku, w każdym słowie i czynie... Oto Polska pis-u!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cóż dużo mówić, powyższa ilustracja dokumentuje poszanowanie "Znakomitego Gościa"
    Przykro mówić, że to wielki wstyd i hańba dla Polskiego narodu
    Brak poszanowania w narodzie i wobec naszych gości, to obecny przejaw Polskości

    Pozdrawiam Cię Probusie

    OdpowiedzUsuń
  5. Krótko mówiąc: Krakusy nadal skąpe...

    OdpowiedzUsuń
  6. To wszystko co się od bardzo wielu lat w naszej Ojczyźnie dzieje sprawia, że zaczynam myśleć że większość Polaków dosłownie oszalała i coraz bardziej z dnia na dzień szaleje, aż strach się bać do czego jeszcze będą w swojej głupocie, zawiści, pysze i pazerności zdolni. Bogu dzięki że nie wszyscy tacy są, bo są jeszcze dobrzy i prawi Ludzie tak jak Ty Probusie i wielu których osobiście znam, ale jest to mniejszość która bardzo cierpi rożnego rodzaju upokorzenia, ze strony tych wszystkich obłąkańców bo inaczej ich nazwać nie idzie jak tylko i wyłącznie tak. Niestety jest to bardzo przykre ale prawdziwe i często się zastanawiam - co się z Polakami dzieje... że jeden drugiego jest w stanie dosłownie zabić i to za nic, jak też gdzie podziała się Polskości Jedność - Gościnność i prawdziwa Sprawiedliwość? Ponieważ ilustracja pokazuje samochwałę i pychę oraz to co jest przeciwnością tego wszystkiego, co w naszej Ojczyźnie niegdyś było. To wszystko co jest teraz, jest bardzo przerażające i nie rokuje niczego dobrego! Moc serdeczności dla Ciebie Probusie a szczególnie wiele radosnych, pogodnych i spokojnych dni łącznie z dzisiejszym...

    OdpowiedzUsuń
  7. Krótko mówiąc, SKANDAL i WSTYD! Pozdrawiam Cię Probusie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zupełnie nieprzemyślane. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Probusie ten dywan to pierdoły; po pierwsze od strony duchowej przekaz był jasny- świadectwo chrześcjanki z Aleppo i chociażby komentarz p. Gowina po drugie jeden wielki haos po skończonej mszy- te zdezorientowwane tłumy w Wieliczce- zero organizacji, zero wolontariuszy zero wszystkiego

    OdpowiedzUsuń
  10. Papież Franciszek, ulubieniec lewicy, jeżdżący do slamsów Buenos Aires tramwajem,widziałem te slamsy na własne oczy, nie przywykł do czerwonych dywanów i dał temu wyraz w Krakowie.Prezio i szefowa protokołu dyplomatycznego, tej subtelności nie zauważyli, dla nich dywany to chleb powszedni.Przywykli.Ot co!

    OdpowiedzUsuń