czwartek, 4 sierpnia 2011

"Mali ludzie!" "Kto łże?" Ciąg dalszy

    Sprawa katastrofy wciąż budzi emocje choć od tragicznego zdarzenia minęło kilkanaście miesięcy. Zakończyła dochodzenie komisja kierowana przez ministra Millera. Wyniki jej znamy, choć chyba niewielu jest takich którzy by się z nimi zgadzali. Z różnych powodów.
     Niektórzy mogą czuć się rozczarowani dlatego, że komisja wykluczyła zamach. Twórcy tez o helu, sztucznej mgle, bombie próżniowej, dobijaniu rannych itd. mogą czuć się rozczarowani a przede wszystkim ośmieszeni. Oczywiście broni nie składają, czego przykładem jest pan Macierewicz.
    Oczywiście i pan prezes PiS musi coś wnieść bo wybory coraz bliżej a nic sensownego nie ma Polakom do powiedzenia. Nie wygasła jeszcze pamięć o haniebnych rządach PiS i spółki z nieograniczoną nieodpowiedzialnością, pełnych afer i skandali. Liczyć oczywiście może na swój żelazny elektorat i niewiele więcej.
     Ale musi im przypominać o swoim istnieniu. Stąd coraz częściej oglądana hucpa w wykonaniu PiS. Wywołująca niesmak wśród normalnych ludzi i zachwyt wśród fanów PiS.
     Do wielu oskarżeń wielu ludzi pan prezes dokłada nowe.
Według niego w tym tragicznym dniu poleciała do Smoleńska ta "gorsza" załoga a powinna lecieć z premierem wcześniej. Natomiast ta "lepsza" powinna lecieć z Prezydentem.
    Czyżby pan prezes w ogóle nie brał pod uwagę faktu, że tym jego "lepszym" jest kpt. Pietruczuk? Ten sam, który wcześniej jego bratu - Prezydentowi RP - odmówił lądowania w Tbilisi? Ten sam, który przez to był prześladowany z powodu nieprzyjaznych działań polityków PiS? Według "Dziennika" i nie tylko, to właśnie on leciał z premierem Tuskiem w dniu 07.04.2010 r. jako dowódca załogi i pierwszy pilot. http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/296095,badaja-jak-rosjanie-majstrowali-przy-tupolewie.html  Z kolei "Rzeczpospolita" pisze, że śp. kpt. Protasiuk był najlepiej wyszkolonym i najbardziej doświadczonym pilotem 36 pułku na Tu-154. http://www.rp.pl/artykul/479984.html  Miał wylatane około 3500 godzin, z tego 2900 na Tu-154. 445 godzin jako pierwszy pilot i dowódca samolotu. To on poleciał z śp. prezydentem w dniu 10.04.2010 r. Albo pan prezes nadal raczy być na prochach, albo raczy robić flaczki z mózgów swojemu elektoratowi.
    Także raczy pan prezes nie wspominać za czyich rządów dokonano czystki wśród oficerów tego pułku. Zwolniono lub zmuszono do odejścia oficerów szkolonych w ZSRR i tych z długoletnim stażem jako "skażonych komuną". Wypełnienie luki pokoleniowej okazało się za trudne na ich umiejętności organizacyjne.
    Trudno przypuszczać aby tak wytrawny polityk za jakiego uchodzi pan prezes nie wiedział o tym. Ale jeśli często omija się prawdę, to cóż znaczy jedno kłamstewko więcej. Ważne, że elektorat PiS to kupi. My nie musimy "kupić" i nie dajmy się nabrać.
PS.
Pisałem "Mali ludzie" i "Kto łże" jeszcze w styczniu w tym blogu.  Życie pokazało, że trzeba było dopisać ciąg dalszy.

12 komentarzy:

  1. Boże ale głupoty. Co za dureń to wypisuje? A może przedszkolak? Tragedia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Proszę udowodnić. I jeszcze jedno: inwektywy to argumenty hołoty.

    OdpowiedzUsuń
  3. jaka katastrofa? to był podręcznikowy atak kamikaze + 96!

    OdpowiedzUsuń
  4. Gnido sowiecka,kto to moze czytac?talko swolocz,motloch o pokroju takim jak ty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisiorowi prawda nie pasi. Spadaj czubku.

      Usuń
  5. No cóż...Merytoryczność "artykułu" na poziomie wiejskiego prymitywka, który newsy ze stron internetowych traktuje jako materiał źródłowy. Z uwagi na to że pańska wiedza na temat katastrofy smoleńskiej jest żadna, pozwolę sobie doradzić panu aby zajął się jakimś tematem który potrafi ogarnąć( wędkarstwo czy hodowla warzyw w inspekcie). Gdyby posiadał pan wiedzę historyczną, choćby w podstawowym zakresie nie pisałby pan takich bredni. Ignoranctwo oraz cielęca pycha przez pana przemawia. Przykre, ale nuda veritas.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kto może czytać? Wszyscy normalni ludzie. PiS-opaci do nich nie należą. Tylko ubliżać potrafią. Ziobro kultury! Wstyd!
    Alergik na chamstwo

    OdpowiedzUsuń
  7. Mały złośliwy człowieczku!
    Gdy artykuły podane przeze mnie w linkach ukazały się w gazetach jakoś nikt z PiS nie podważał ich wiarygodności. Akurat na te gazety często powołują się sympatycy PiS na forach. Kali się kłania! Na temat katastrofy pisałem też wcześniej i podawałem różne źródła, zawsze merytoryczne. Nietrudno sprawdzić jeśli się nie jest mieszkańcem wspomnianego przez Pana inspektu. Mam Pana pytać z jakich źródeł mam korzystać? Może mam uwierzyć w rewelacje pana posła Macierewicza czy pana mecenasa Rogalskiego o helu, sztucznej mgle, bombie, itd.? Niech Pan w to wierzy, pańska sprawa. Normalni ludzie nie muszą i nie wierzą. Swojej wiedzy historycznej nie muszę się wstydzić. Na przyszłość radzę zastanowić się nad wypowiedzią. Pan tylko potwierdził że mali ludzie mają niskie instynkty. Nie o prawdę Panu chodzi, tym bardziej że nie jest miła dla PiS. Ale jednak prawda i żadne inwektywy jej nie zmienią.

    OdpowiedzUsuń
  8. HEHEHEHEHE!!!! PISOWSKIE BYDŁO PIENI SIĘ JAK MYDŁO BO JE PROBUS NA KŁAMSTWIE ZŁAPAŁ. KŁAMIĄ JAK Z NUT. PROBUS POZDRO I SZACUN!

    OdpowiedzUsuń
  9. ...Zakończyła dochodzenie komisja kierowana przez ministra Millera. Wyniki jej znamy choć chyba niewielu jest takich którzy by się z nimi zgadzali. Z różnych powodów....
    Niektórzy mogą czuć się rozczarowani dlatego że komisja wykluczyła zamach. Twórcy tez o helu, sztucznej mgle, bombie próżniowej, dobijaniu rannych itd. mogą czuć się rozczarowani a przede wszystkim ośmieszeni. Oczywiście broni nie składają, czego przykładem jest pan Macierewicz....

    JAKBYM CZYTAŁ "TRYBUNĘ LUDU".
    A ORYGINAŁÓW CZARNYCH SKRZYNEK I WRAKU SAMOLOTU NADAL POLSKA NIE MA....

    A TY DUPKU Anonimowy z 12 grudnia 2011 10:13
    - POkazałeś "kulturę". W stylu Palikota i Niesiołowskiego. Ryszard Cyba to pewnie dla Ciebie idol.

    OdpowiedzUsuń
  10. Używanie inwektyw nie zmieni prawdy. Wystawia tylko świadectwo ich autorowi.

    OdpowiedzUsuń
  11. Z forum:
    Śp. major Arkadiusz Protasiuk*: - ukończył (z wyróżnieniem) Wyższą Szkołę Wojsk Powietrznych w Dęblinie- absolwent politologii na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego- studia podyplomowe na Wydziale Cybernetyki Wojskowej Akademii Technicznej w zakresieintegracji europejskiej i bezpieczeństwa narodowego - od 1997 roku w 36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego- pilot klasy mistrzowskiej- posiadał pierwszą klasę pilota wojskowego, uprawnienia do wykonywania lotów w dzień i w nocy według procedur IFR przy warunkach IMC w charakterze dowódcy załogi na samolotach Tu 154 M i Jak 40,- uprawnienia pilota doświadczalnego III klasy samolotu Tu 154M- od 2008 dowódca załogi Tu 154 M- ogólny nalot 3531 godzin, na Tu 154 M 2097 godzin, w tym 445 godzin, jako dowódca - w 2005 odbył w certyfikowanym ośrodku szkoleniowym PLL LOT kurs teoretyczny na licencję liniową, przygotowujący do odbywania lotów międzynarodowych- w 2009 przeszedł specjalistyczne szkolenie w procedurach precyzyjnego i nieprecyzyjnego podejścia na Embraerach 175 organizowane przez Swiss AviationTraining Ltd. z Zurychu- w 2010 r. biorąc udział akcji pomocy humanitarnej dla ofiar trzęsienia ziemi na Haiti, wylądował nocą na lotnisku wojskowym Okęcie samolotem Tu 154 M (101) z uszkodzonym blokiem sterowania- 12 sierpnia 2008 był drugim pilotem lotu z prezydentem Lechem Kaczyńskim udającym się do Gruzji , w trakcie którego piloci odmówili zmiany miejsca lądowania z Gandży, w Azerbejdżanie, na Tbilisi.- 7 kwietnia 2010 w czasie lotu do Smoleńska z premierem Donaldem Tuskiem pełnił funkcję drugiego pilota Mam pytanie. Kto, z wybitnego pilota, człowieka wszechstronnie wykształconego, oficera Wojska Polskiego, ambitnego, pogłębiającego swoją wiedzę specjalisty, uczynił:- nieuka, który nie potrafi prawidłowo skalibrować i odczytać danych ze wskaźników?- histeryka, który czując oddech zwierzchnika na plecach, wpada w...korytarz czegośtam?- samobójcę?- człowieka, który boi się podejmować decyzje?- i jak można wciskać nieznajomość ukształtowania terenu, przed lotniskiem w Smoleńsku, skoro 3 dni wcześniej był pilotem lotu, na lotnisko Siewiernyj??Kto to zrobił? W Polsce. Czy można po nazwiskach? zwiń

    OdpowiedzUsuń